Gorlice. Współwina przy cofaniu na sklepowym parkingu

Policyjna kronika drogowa z ostatnich dni – spokojnie, ale nie obyło się bez kolizji i nietrzeźwego kierowcy.

We wtorek (14 marca) kilka minut po godz. 13 policjanci zostali wezwani do Libuszy, gdzie doszło do kolizji drogowej.

Mieszkaniec gminy Biecz, kierujący volkswagenem, nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu i najechał na tył toyoty.

Sprawca zdarzenia został ukarany 1020 zł mandatem i dziesięcioma punktami.
 

Jeszcze tego samego dnia policjanci patrolujący Biesną zatrzymali do kontroli drogowej motocyklistę.

Mieszkaniec gminy Bobowa wsiadł na swój jednoślad w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie znajduje się ponad 0,6 promila alkoholu. Ponadto okazało się, że jego motocykl nie posiada aktualnych badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia.

Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z bobowskiego komisariatu.

Niemalże równocześnie na ulicy Przedmieście Dolne w Bieczu doszło do kolizji dwóch osobówek.

Kierowca fiata nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy audi i doprowadził do stłuczki samochodów.

Mieszkaniec gminy Biecz został ukarany 1020 zł mandatem i dziesięcioma punktami.

Wczoraj (15 marca), kilka minut po godz. 17, na sklepowym parkingu przy ulicy Reymonta w Gorlicach doszło do kolejnego zdarzenia drogowego.

Kierująca audi, mieszkanka Szymbarku, i kierujący bmw, mieszkaniec Staszkówki, wykonując jednocześnie manewr cofania doprowadzili do kolizji samochodów.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, zadecydowali o współwinie i pouczyli kierowców.

_{Źródło info: KPP w Gorlicach}