Na początku stycznia dostaliśmy prośbę o interwencję od jednego z mieszkańców ulicy Wrońskich w Gorlicach, który przekonywał nas, że droga ta woła o pomstę do nieba, a dziura pogania dziurę. Niestety następnego dnia spadł śnieg i wszystkie dziury zostały „załatane”, aż do teraz.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz