W sobotę, w kolejnym z rzędu meczu na gorlickim stadionie GKS Glinik podjął drużynę z Myślenic, rywala plasującego się w środkowej części ligowej tabeli. Doskonała wiosenna pogoda sprzyjała piłkarskim zmaganiom, ale czy również zawodnikom z Gorlic?
Gorliccy piłkarze nieprzerwanie utrzymują fotel ligowego lidera, natomiast sobotni przeciwnik - Dalin Myślenice zgromadził dotychczas 27 punktów, czyli o 17 mniej niż gospodarze.
Początek spotkania wydawał się nieco wyrównany. Chociaż drużyna przyjezdna częściej stwarzała sytuacje w rejonie bramki Glinika, jednak za każdym razem Krawczyk stojący na bramce GKS-u skutecznie przejmował piłkę. Wiatru w skrzydła gospodarze nabrali w 23 minucie, kiedy to po faulu na Damianie Śliwie sędzia wskazał na jedenastkę. Na pierwszą bramkę w meczu zamienił ją Piotr Gogola.
Późniejsza gra, raz po stronie gospodarzy, raz po stronie drużyny z Myślenic nie przyniosła zmiany. Konkretną dawkę emocji dostarczył dopiero doliczony czas gry, kiedy to Dalin zbudował kilka sytuacji. Żadnej z nich jednak nie przekuł w wyrównującą bramkę.
Emocje sięgające zenitu. Zmagania w końcówce przyniosły również czerwoną kartkę dla zawodnika gospodarzy. Zięba, który zadebiutował w doliczonym czasie gry wskutek zaciekłej gry pomiędzy drużynami najpierw zobaczył jedną żółtą kartkę, a chwilę później, po starciu z bramkarzem rywali... blisko pola karnego Glinika drugą. W efekcie sędzia podniósł do góry czerwony kartonik, mimo iż sytuacja ta dla wielu zdawała się mocno dyskusyjna.
Rzut wolny na sam koniec meczu stworzył kolejną okazję do wyrównania wyniku, jednak po raz kolejny w tym spotkaniu świetną obroną wykazał się golkiper Glinika Mateusz Krawczyk. Sędzia odgwizdał koniec spotkania z wynikiem 1:0.
Zwycięstwo myślę, że słuszne. Zapracowaliśmy na to, pomijając już końcówkę, gdzie trochę musieliśmy się bronić - ale taka jest piłka, nie zawsze się atakuje przez dziewięćdziesiąt minut plus doliczony czas gry.
- podsumował spotkanie trener GKS-u Bartosz Madeja
Przeprowadziliśmy kilka zmian, które znowu wniosły sporo dobrego. Końcówkę spotkania cofnęliśmy się, ale też trzeba umieć się wybronić, bardziej może szukaliśmy swojej szansy w kontrach, ale nie udało się.
- dodał.
Tylko jeden zero i aż jeden zero, z tego się cieszymy i myślę, że zrealizowaliśmy plan na mecz w stu procentach.
- zakończył podkreślając, że kolejne trzy punkty zostają dopisane na konto Glinika.
Bramki: P. Gogola 25"(k)
[FOTORELACJA]5402[/FOTORELACJA]
Gru18:25, 08.03.2025
Oj wymęczone to spotkanie. Oby gra się kleiła lepiej za tydzień.
Mario18:47, 08.03.2025
Boże co za bełkot. Tego nie idzie czytać. Panie Piotrze trochę wstyd
Telewizorek20:09, 08.03.2025
dlaczego nie ma transmisji jak jesienią? liderujemy a tu nic nie zostanie na pamiątkę czy dla tych którzy nie mogą być na żywo
MWW07:47, 09.03.2025
Pisane to jest po "polskiemu" ech...
ĘĄ07:52, 09.03.2025
Cośniezrozumioł?!
Do ęą09:54, 09.03.2025
Zrozumioł, tylko od kogoś kto pisaniem zajmuje się zawodowo wymagamy poprawnej polszczyzny. No, ale w Gorlicach pewnie starcza cokolwiek. Oby "Glinik" grał lepiej, niż redaktor pisał relacje z jego występów (to powinno być łatwe akurat😀)
Obiektywny09:05, 09.03.2025
Najważniejsze są 3 punkty,ale z taką grą jak wczoraj ciężko będzie awansować.Naglosnienie na stadionie fatalne ,nie wiadomo w ogóle o co chodzi
Kibiccc09:20, 09.03.2025
Czytam te wasze komentarze z taką gra to ciężko o awans , oby gra była lepsza Ludzie co wy piszecie rok temu ledwo się chlopaki utrzymali teraz są liderem nie przegrali od 14 meczy. Nie liczy się styl tylko efekt są 3 punkty są. Więc japa tam komu się gra nie podobała. Ostatnio PSG z Liverpoolem oddało 26 strzałów 12 celnych byli lepsi a przegrali 1:0 i liczy się wynik. Nie zawsze będą dominować przeciwnika i wygrywać po 3:0 będą też takie mecze w których liczy się wynik nawet 1:0 i broniąc się cały mecz tak się robi awanse
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gorlice24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
3 7
Idz na mecz człowieku, wesprzyj klub, drużyne.
9 3
Byłem na meczu człowieku. Ale wyobraź sobie że są różne sytuacje, że ktoś akurat nie może być