Gorliccy siatkarze w ostatnim czasie przyzwyczaili nad do wielkich emocji na gorlickiej hali doprowadzając do tie-breaków. W przeciwieństwie do poprzedniego meczu w ostatnią sobotę listopada oddali wygraną drużynie gości.
Spotkanie z Dalinem nie zaczęło się po myśli podopiecznych trenera Kozłowskiego. Pierwszy set to zacięta walka, w której minimalną przewagę było widać w drużynie z Myślenic. Ostatecznie po zaciętym boju to właśnie ona zwyciężyła w tym secie z wynikiem 26:28.
Drugi set z kolei przyniósł przebudzenie wśród gorliczan, którzy wywalczyli go na swoją korzyść wynikiem 25:23. Trzecia partia to już pełna moc zawodników GKPS, którzy rozgromili rywala w tej części 25:16. To - wydawać by się mogło - powinno zapowiadać dobre zakończenie. Tak się jednak nie stało, drużyna z Gorlic poległa w dwóch kolejnych setach i oddała wygraną Dalinowi.
W tym miejscu trzeba zauważyć, że podczas tego spotkania widoczna była niska frekwencja na trybunach, a co za tym idzie - cichsze niż zazwyczaj wsparcie ze strony kibiców.
GKPS Gorlice - Dalin Myślenice 2:3 (26:28, 25:23, 25:16, 18:25, 11:15)
[FOTORELACJANOWA]5078[/FOTORELACJANOWA]
[ZT]29316[/ZT]
[ZT]29091[/ZT]
Przegrana w finale baraży w Jędrzejowie. Trzecia liga..
Ale komentarzy giną
Aaa
22:17, 2025-06-23
To już niemal pewne, zniknie „tama” pod kładką na Sęków
Wody "Polskie" niech się zajmą wyczyszczeniem zbiornika, a nie niszczeniem naszej historii 😡😡
adam1
21:12, 2025-06-23
To już niemal pewne, zniknie „tama” pod kładką na Sęków
A komu to przeszkadza?
adam1
21:10, 2025-06-23
To już niemal pewne, zniknie „tama” pod kładką na Sęków
Nawet ten przyczółek was boli i trzeba rozebrać, naszczęscie dieselska klimkówka znika!!!
liska
20:07, 2025-06-23
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz