Glinik pozostaje niepokonany i wraca na fotel ligowego lidera! Na stadionie OSiR w Gorlicach podjął LKS Jawiszowice, piątą drużynę z tabeli. Pomimo zaciętej rywalizacji drużyna gości nie była w stanie zdobyć nawet jednej bramki. Czwarto-ligowemu spotkaniu z trybun przyglądał się prezes Wisły Kraków, Jarosław Królewski.
Przed niedzielnym spotkaniem z piątą drużyną ligowej tabeli, LKS Jawiszowice wiele osób stawiało pod znakiem zapytania utrzymanie przez Glinik rewelacyjnej serii bez porażki. Spotkanie już od samego początku nie było najłatwiejsze, chociaż to Glinik wykazywał przewagę na boisku. Rywalizacja była zacięta i przeciwnik starał się wykorzystać każdą okazję, aby zbliżyć się pod bramkę gospodarzy.
Pierwszą okazję do zdobycia gola w meczu mieli podopieczni duetu trenerskiego z Gorlic, jednak nie udało się jej skutecznie zakończyć. Ostatecznie pierwsza skuteczna akcja i tak należała do gospodarzy. W 38. minucie golkipera z Jawiszowic pokonał wyjątkowo skuteczny w ostatnim czasie Damian Śliwa. Końcówka pierwszej połowy przyniosła nieco nerwówki na boisku, zwłaszcza po stronie drużyny przyjezdnej., która za wszelką cenę próbowała wywalczyć pierwszą bramkę. To się jednak nie udało i na przerwą zawodnicy do szatni zeszli z wynikiem 1:0 dla Glinika.
Początek drugiej połowy spotkania nie wniósł wielkiej zmiany. W rywalizacji wciąż można było przyznać lekką przewagę gospodarzom. Swoją wyższość potwierdzili podwyższając wynik na 2:0 dzięki bramce zdobytej przez Szymona Stasika w 54. minucie. Dwubramkowa przewaga najwidoczniej spowodowała jednak lekkie rozluźnienie wśród gorliczan, a zarazem mobilizację u rywala, który od około 70. minuty spotkania zyskiwał przewagę na boisku.
Glinik mimo to miał kolejną okazję! Około dziesięciu minut przed ostatnim gwizdkiem, zawodnicy GKS-u przypuścili szybką kontrę wbijając piłkę po raz trzeci do bramki rywala. Na nieszczęście dla strzelca sędzia podniósł chorągiewkę i wskazał spalonego. Ostatnie minuty spotkanie to przede wszystkim walka w środkowej części boiska, która nie zaowocowała już kolejnymi bramkami w tym spotkaniu.
Jako ciekawostkę, należy nadmienić, że dzisiejsze starcie z LKS Jawiszowice z trybun oglądał prezes Wisły Kraków Jarosław królewski.
Dzięki dzisiejszemu, już jedenastemu zwycięstwu Glinik powrócił na fotel lidera w ligowej tabeli mając jeden punkt przewagi nad Orłem Ryczów, z którym to na wyjeździe zmierzy się już za tydzień.
Bramki: Śliwa 38", Stasik 54"
[FOTORELACJA]4958[/FOTORELACJA]
Baron17:51, 03.11.2024
Zróbcie coś z tą płytą boiska, bo jest tragiczna i wstyd na małopolskę.
1921&1928 18:00, 03.11.2024
Brawo drużyna 👏👏👏
Nowy klub18:16, 03.11.2024
PARPA Uście gorlickie
Pat20:35, 03.11.2024
Tak w sumie to dlaczego ta murawa jest w takim stanie skoro jest już ten system nawadniania?
Pustynia Gobi12:42, 06.11.2024
zamówcie do tej murawy firmę Gargas sport grass z Wieliczki, obczajcie na facebooku jak się tym zajmują i jakie miejscowości odwiedzają, niższe ligi, nawet orliki a u nas lider ligi gra na pustyni. Wstyd
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gorlice24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 7
Wstyd to polska piłka kopana.
6 0
Tak w sumie to dlaczego ta murawa jest w takim stanie skoro jest już ten cały system nawodnienia?
4 0
Bo robili nawodnienie partacze i rozkopali, zasypali i myślą "dobra jest"