Siatkarze GKPS Gorlice pokonali we własnej hali Skawę Wadowice 3:1. Potyczka odbyła się w ramach 4. kolejki 1. ligi małopolskiej. Podopieczni trenera Krzysztofa Kozłowskiego okazali się lepsi od dotychczasowego lidera.
Początkowo ten mecz miał być rozegrany 4 listopada, ale na prośbę zespołu z Wadowic został przełożony na nowy termin. Skawa świetnie rozpoczęła ligowe zmagania notując w trzech pierwszych kolejkach komplet zwycięstw. Dodatkowego smaczku całej rywalizacji dodawał fakt, że w barwach przyjezdnych w bieżącym sezonie występuje wychowanek GKPS Grzegorz Góra.
Zagraliśmy trochę lepszy mecz niż ostatnio (mowa o porażce 0:3 z Volley Podegrodzie – przyp. red.)
– uśmiecha się trener Kozłowski.
Ten pierwszy set przeciwko Skawie był jeszcze trochę w starym stylu, później graliśmy już na swoim poziomie. Przeciwnik nie dawał jednak za wygraną, grał bardzo poprawnie, ale najcenniejsze jest to, że chłopcy się nie podłamali i od drugiego seta, mówiąc brutalnie, wzięli się do roboty. Ta część meczu była dość wyrównana, ale już w trzecim zdeklasowaliśmy Skawę
– dodaje szkoleniowiec.
Z każdym kolejnym zdobytym punktem siatkarze GKPS pozytywnie się nakręcali.
Graliśmy tak, że w każdym elemencie zagrywki od przyjęcia po blok, górowaliśmy nad przeciwnikiem. Nakręcały nas te dwie, trzy piłki, które potrafiliśmy obronić. Ostatni set to wyrównana gra, Skawa zaczęła grać lepiej, ale my „jechaliśmy” równo i końcówka była po naszej stronie
– wspomina nasz rozmówca.
Dla gorliczan była to druga wygrana w bieżącym sezonie po pokonaniu 3:1 beniaminka ligi - Iskierki Tarnów 3:1, przy jednej przegranej.
Cieszy to, że drużyna pomału wraca do tego poziomu z poprzedniego sezonu, gdy doszliśmy do finałów o awans do drugiej ligi. W związku ze zmianą rozgrywek, każdy najbliższy mecz jest dla nas bardzo ważny. Porażka z Podegrodziem ujmy nam nie przynosi, choć graliśmy słabo.
Teraz pewnie będzie nam nieco trudniej, bo rywale będą się na nas nastawiać podwójnie. Głównym faworytem do triumfu w lidze jest drużyna z Laskowej, mamy z nią mecz zaległy, ale ja mam po prostu nadzieję, że również wiosną będziemy prezentować dobrą i wysoką formę
– podsumowuje szkoleniowiec GKPS.
GKPS: NIKIEL Przemysław(C), CZUPIK Paweł, LUDWIN Łukasz, SZPYRKA Bartosz, TUREK Adrian, BĄK Michał, KASZYK Bartłomiej(L); MOTYKA Szymon, DUDA Sebastian, CETNAROWSKI Tomasz(L), CETNAROWSKI Krzysztof, PUŚCIZNA Dominik, DZIKI Konrad, TUREK Sebastian. Trener: Krzysztof KOZŁOWSKI
[FOTORELACJA]2772[/FOTORELACJA]
0 2
Ogólnie ludzi jest za dużo. Powinno się zalegalizować eutanazję zwłaszcza dla starszych osób jeżeli wyrazili by taką wolę. Siatkówka
2 0
Brawo trener