Z danych statystycznych, jakie prezentuje Urząd Miasta jasno wynika, że Gorlice powoli lecz systematycznie wyludniają się. Z każdym rokiem miasto traci kilkudziesięciu obywateli.
Według statystyk na koniec 2003 roku nasze miasto liczyło 28764 mieszkańców, a dokładnie rok później liczba ta była już mniejsza o 57 osób i wynosiła 28707 mieszkańców. Koniec roku 2005 było także mało optymistyczny z statystycznego punktu widzenia, bowiem Gorlicom w stosunku do roku 2004 ubyło kolejnych 79 osób i łącznie w Gorlicach było 28628 obywateli. Rok bieżący zamknie się zapewne jeszcze gorszym wynikiem, bo na dzień 30 czerwca 2006 w mieście mieszkało 28539 osób, a więc w ciągu pół roku od wcześniejszych obliczeń wynik ten zmienił się o 89 osób. Należy spodziewać się, że do końca roku liczba ta będzie jeszcze większa i niemal pewne jest, że przekroczy setkę. Te same statystyki pokazują też, że winą za zmniejszanie się liczby mieszkańców należy obarczyć emigrację z miasta. Dowodem na to mogą być liczby mówiące o zgonach i narodzinach w poszczególnych latach w przedziale od 2003 do pierwszego półrocza 2006 roku. Liczba narodzin wzrasta, a zgonów maleje. Zatem nie ma tutaj żadnej dysproporcji, która mogła by skutkować wyludnianiem się miasta. Ewidentnie mieszkańców ubywa, bo wyjeżdżają ?za chlebem? do innych miast i za granicę najczęściej osiedlając się już tam na stałe.
W okresie przedświątecznych i noworocznych życzeń należy mieć nadzieję, że władze miasta i powiatu poważnie skupią się nad tym problem i podejmą szybko stanowcze kroki by zahamować to zjawisko, a także znajdą skuteczną zachętę do tego by w mieście chcieli się osiedlać nowi mieszkańcy.
0
0
0
0
0
0
0 0
Trzech na dziesięciu Polaków żyje w stresie, pozostałych siedmiu w... Irlandii
0 0
Czy kogoś ta statystyka dziwi? Jeśli dziwi, to zanczy że jest oderwany od ziemi i nie ma pojęcia o tym co się wokół niego dzieje.
0 0
W mieście mogła by zatrzymać młodych tylko perspektywa otrzymania pracy, za którą można utrzymać rodzinę. Niby proste, ale nie dla naszych rajców. Ubzdurali sobie w strategii rozwoju naszego miasta, że najważniejszy jest rozwój turystyki. Przy takim założeniu niedługo przegoni nas Biecz, bo ma cenniejsze zabytki. Zamiast stawać na głowie, aby w naszej strefie przemysłowej inwestowały coraz to nowe firmy i dawały zatrudnienie nasi decydenci kombinują nad własnymi interesikami, jaka dieta, do jakiej komisji czy spółki wkręcić się. W planach inwestycynych na lata 2007-2011 przewidziano 50 mln zł na rozwój Magury Małastowskiej. Ciekawe ilu bezrobotnym da to pracę w Gorlicach i ilu gorlickim rodzinom poprawi byt.
0 0
Przez całe lata na Magurze nie robiono nic, Na ostatniej Sesji starej Rady Miasta powołano spółkę w skład której weszła m.in. p. Jeleń Niezgoda (było o tym w wątku "Nowa Rada Miasta") Dopiero jak się zawiązała spółka z "właściwym i słusznym" składem Pan Elmer i s-ka z Gazety Gorlickiej nagle przypomnieli sobie że na Magurze jest dziadostwo i jedynym ratunkiem jest spółka i pozyskiwanie funduszy. Kiedyś bardziej ceniłem GG, ale ostatnimi czasy trochę im gorzej idzie. Widać z tego jasno że jest w Gorlicach klika która trzyma się stołków i za wszelką cenę napycha własne kieszenie. I nigdy nei przyjdzie im do głowy aby zadbać o szarych obywateli. Strefa leży, i co? I nic. Pisałem o Malineksie. Co zrobiono żeby zatrzymać ten zakład w Gorlicach? Nie zrobiono nic, absolutnie nic. 70 osób straciło pracę (było o tym w GG).
0 0
Drugi drażliwy dla mnie temat to "prywatyzacja" PKs-u. Firma była dochodwa (można to znaleźć w sieci w dokumentach NIK-u). Od czasu prywatyzacji chyba juzponad 50 osób straciło pracę, francuziki robią co chcą i mają ludzi za nic. Co robiło w czasie przygotowań prywatyzacyjnych miasto i starostwo? Oczywiście nic. Nic, znów nic. Dla porównania przykład Myślenic, gdzie PKS w nieco gorszej sytuacji finansowej przejęłą spółka miasta i pracowników. Do tego miasto pół roku walczyło z Urzędem Wojewódzkim aby można było firmę przejąć. Po tym wszystkim burmistrz Myślenic powiedział: "Cieszę się, bo udało się nam doprowadzić sprawę do końca. (...) To jest wspaniały prezent na święta i zakończenie tego roku". I to jest GOSPOARZ, proszę Pańśtwa. Gospodarz z prawdziwego zdarzenia. On wie że zyski zostaną w mieście, że nie będzie drenażu rynku z pieniędzy. A nie to co gorlickie bagno które nie ma pomysłu na nic, zato ma wielkie mniemanie o sobie. I to tyle tytułem komentarza gospodarczego. Bo o Rafinerii to nawet nie chcę wspominać...
0 0
mamy takich doswiadczonych wojewodów , starostów , burmistrzów ,co blask wiedzy bije na odległosc tylko im wszystkiego brak zeby
coś dla młodych zrobić
młodzi wiejcie gdzie się da byle dalej od tych
0 0
BURMISTRZEM POWINIEN ZOSTAĆ KTOŚ KTO MA DZIESIĘCIORO DZIECI I DWOJE W DRODZE - NIE DO IRLANDII. MIŁEJ NOCKI.
0 0
Pks , Pks! A wpieprzenie Lidla w środek miasta to nie jest drenaż naszych pieniędzy? i panosząca się Biedronka!
ktoś kto został burmistzrem i przewodniczącym Rady Miasta obiecywał swego czasu że w tym miejscu będzie budynek ze szkła ze stoiskami dla gorlickich przedsiębiorców.
Dlaczego nie poszli do strefy?
0 0
kurde władza dzięki temu portalowi dostaje niezłe cięgi po dupie bo ludzie wreszcie mogą powiedziec co ich tak naprawde boli i co o kim myślą. Z tego co wiem owa władza czyta dośc intensywnie te komentarze jakie sie tu pojawiają Zastanawiam się tylko ile nieprzyjemności spotyka ze strony owej władzy wydawce tego serwisu Jak wiadomo władza krytyki publicznej nie lubi
0 0
więcej wiary w ludzi:) Z dzisiejszej GK można się dowiedzieć, że jednym z priorytetów KS będzie ratowanie Rafinerii. Szkoda, że nie powiedział, w jaki sposób zamierza tego dokonać. Aż żal słuchać takich głupot.
0 0
dla dobra "władzy" należy jak najbardziej ten portal rozpowszechniać. Co ja czynię wśród swoich znajomych i polecam to innym.
0 0
Ciesze się i popieram wszystkich piszących na ten temat ludzie z czym my do turystyki z basenem który jest w każdej dosłownie wsi z przestarzałymi obiektami sportowymi rehabilitacja na poziomie który w Stróżach był już w tamtym wieku , jakie bzdury z tą magura ludzie tu wpadna na kilka godzin i do domciu szybciutko z powrotem bo poza nartami trzeba jeszcze coś mieć czego my nie będziemy mieli nigdy a za najpóżniej kilkanaście lat sama magura padnie z braku śniegu władcy i niedoowładcy tego grodu tylko produkcj , produkcja i po 1000000 produkcja a wtedy i liczni będą ludzie interesu którzy tu wpadną zostawić jeszcze troszkę pieniążków bo będą musieli tu przyjeżdżać . Tematy lidlów , biedronek i bóg wie czego jeszcze to szkoda słów krytyki to samo z pks-em i innymi zakładami typu rafineria . malinex po prostu szok szok szok , piszcie i zachęcajcie do pisania innych być może władcy są u nas na wczasach jak w turystycznym kurorci i jeszcze śni im się coś miłego.
0 0
faktycznie przyznać trzeba, że często, gesto co niektórym ostro tu się dostaje "po uszach" ale to są właśnie plusy i minusy demokracji. Prawdą też jest fakt, iż do tej pory żadne medium w Gorlicach niedawało możliwości otwartego wyrażanai swoich sympati lub antypati wobec kogoś w władz. Zamysłem portalu nie jest oczywiście być tylko pręgieżem bowiem zdarzają się czasem pomysły godne uwagi i pochwalenia. Co do przykrości ewentualnych to jak na razie nie miały takowe miejsca :) i mam nadzieje że tak pozostanie dalej. Śmiało moge jednak powiedzieć iż włodarze naszego regionu nie zdają sobie sprawy z siły zasięgu i ewentualnego "rażenia" portalu. Jedynym lokalnym politykiem, który jak na razie otwarcie przyznał się do regularnego czytania komentarzy i chęci ustosunkowywania się do nich w swej pracy jest Starosta Mirosław Wedrychowicz. Mam nadzieję,że wkrótce inni dostrzegą to że internet jest ogólniedostępny i wszechobecny
0 0
Moim zdaniem, samorząd nie powinien się angażować finansowo w żadne inicjatywy tego typu, ponieważ zawsze najlepszym zarządcą będzie właściciel prywatny. Z jednej strony qq gani samorządy, że nie utopiły kupy forsy (naszej) w słabo rokującym PKS, z drugiej gani radnych za powołanie spółki, która ma zagospodarowywać Magurę. Przecież to sprzeczność. Magura: owszem konieczna jest pomoc logistyczna, promocyjna, ściągnięcie wiarygodnego inwestora, natomiast zaangażowanie finansowe powinno być minimalne. Nieprawda marudo, że porządna stacja narciarska nie przyniesie korzyści gorlickim rodzinom. Można sobie wyobrazić, że kilka osób z Gorlic znajdzie tam zatrudnienie. Poza tym zwiększona liczba narciarzy może pobudzić również hotelarstwo, gastronomię czy handel (wystarczy, że co dziesiąty turysta - narciarz zaglądnie na chwilę lub na nocleg do miasta). Nie widzę konfliktu interesów (co sugeruje maruda) między ściąganiem inwestorów do Strefy a ściąganiem inwestorów na Magurę.
0 0
A kto policzy tych którzy siedzą w Anglii czy Irlandii a są nadal zameldowani w Gorlicach ? Sam zamierzam wyjechać z rodziną ale z meldunku nie będę rezygnował .
0 0
polega na kilku zasadniczych sprawach. Po pierwsze nieudolne kierownictwo przed prywatyzacją - czy próbowaliście kiedyś przed Connexem zgłosić jakąś skargę do działu przewozów? To było dopiero! Zamiast usłyszeć słowa wyjaśnienia dostawało się "zjebkę", nie wspomnę o popieprzonym rozkładzie jazdy oraz o rozkradaniu wszystkiego przez kierowców a także ich stosunku do pasażerów - na to mógł zaradzić jedynie prywatny właściciel trzymający wszystko twardą ręką. Po drugie starostwo wydało mnóstwo koncesji w tym także dla przewoźników spoza powiatu gorlickiego czym przyczyniło się do zmniejszenia dochodów PKS-u (jakoś w innych powiatach koncesji prywatnym przewoźnikom nie daje się prawie wogóle) a tym samym do jego ujemnego bilansu. Dzięki temu zarząd PKS-u musiał szukać oszczędności na pracownikach nie dając im podwyżek i wysyłając na wcześniejsze emerytury. Po trzecie decyzja o prywatyzacji przyszła z góry tj. od wojewody i nie było "zmiłuj". Gorliccy politycy unieśli się dumą i z powodu olewania ich latami przez dyrektora PKS-u oni olali PKS i powiedzieli "radźcie sobie sami" (być może taka sama jest przyczyna wydawania wspomnianych koncesji) a pracowników samych nie stać było na wykupienie wszystkich akcji. To by było chyba na tyle :)
0 0
tyle postów , jakby sie wszyscy umówili !!!! a w inne dni cisza !
0 0
Bo może trzeba podejmowac bardziej drażliwee tematy na tym forum to będzie i chyba lepsza frekwencja z czytającymi i piszącymi sam nie byłem tu kilka dni bo po prostu wiało straszna nudą prawie zero wiadomości i jakies stare juz nieaktualne informacje.POZDRO
0 0
Drogi asie, nie chodzi o ganienie spółki na Magurze jako idei, bo wiem że w Magurę trzeba i warto inwestoawać. Ale chodzi mi o ludzi którzy tam wsadzili swoje tyłki. Przecież oni przez wiele lat nie zrobili w tej sprawie NIC! Czy myślisz że teraz się coś zmieni? Ja nie wierzę! I o to mi chodziło. A Pan red. Elmer obudził się dopiero jak została powołana spółeczka, bo ona będzie zbawieniem. A wcześniej nikt Magury nie widział. Pomroczność jasna???? Ślepi byli????
0 0
Obiema rękami podpisuję się pod tym co napisałeś. Tylko produkcja. Bo tylko na przetwarzaniu i sprzedaży produktów przetworzonych uzyskuje się największe zyski. Jeszcze na usługach (np. IT), tylko rynek usług w takich Gorlicach jest żaden. Dlatego pisałem o Malineksie -zakład produkcyjny. Właściciel mówił już dawno o tym że musi szukać nowego miejsca, a miasto go miało głeboko w d... .
0 0
A co do sprzedaży produktów przetworzonych. Cieszymy się że mamy ekologiczną żywność, a mleko kupuje mleczarnai z Nowego Targu, z Krynicy. A w Gorlicach?? To efekt działań następnego "giganta" gorlickiej gospodarki, kierownika gorlickiej mleczarni. Czemu tam jest takie dziadostwo, czemu mleczarnia stoi, nic nie produkuje? Przecież kiedyś tam p[racowało wielu ludzi, a dzisiaj hula wiatr. I o tym w żadnej gazecie nie przeczytamy.
0 0
Jakoś mi się wydaje, że mleczarnia padła gdyż wykończyła ją nadinterpretacja przepisów unijnych przez polskich urzędników. Przepisy te dotyczyły spełnienia jakichś kosmicznych wymogów, co z kolei wymagałoby sporych nakładaów inwestycyjnych, na które mleczarnia gorlicka pozwolić sobie nie mogła. Skutkiem tego musiała się połączyć z jakąś większą (chyba z Rzeszowa) i funkcjonować już tylko jako punkt skupu. Teraz wiemy, że interpretacja przepisów była zła ale jest już za późno.
0 0
Dzięki za poparcie tylkoco dalej ja nie siedze w temacie taj jak kilka osób tutaj i mało wiem co kto i zkimi po co pewne rzeczy robi ale np temat mleczarni znowu mnie zbulwersował czyż nie mogłaby być chluba gorlic jak super ekologiczna i znana w całej Polscetylko widocznie najlepiej jest gdy jej i kikudziesięciu innych firm w tym mieście nie ma i będzie dalej ubywało bo kto i po jakie licho będzie się z tym naszym miastem wiązał jest tyle terenów i obiektów do wykorzystania władcy ruszcie w świat szeroko rozumiany i ciągnijcie za ,,uszy' ludzi którzy chcieliby cokolwiek u nas produkować a nie kolejne wielkopowierzchniowe sklepy bo niedługo to chyba sami pracownicy będą tylko w nich kupować popatrzmy i porównajmy sobie tylko ruch ludzi w brębie rynku teraz i w lat temu kilka i jak on wygląda jak w Ropie w dzień targowy nic jej nie ubliżając ,,GŁUPIE' Stróże bija nas na łeb na szyje NIE TYLKO SPORTOWO czyżbyśmy chcieli żeby dosłownie cała młodzież stąd uciekła w.........i..budowała dobrobyt irlandii ,anglii,i reszty europy ,a także innych miast w polsce , bo jaką ma ona dzisiaj perspektywę w naszym mieście napiszcie może to kolejny temat i admin weżmie pod uwage i rozpocznie go kiedy wreszcie będzie normalnie że nie będzie już nikt z tego miasta uciekał. POZDRO dla wszystkich piszących
0 0
Panie juzku widze że pisze pan tu czesto o jakich przepisach Pan piszesz wszyscy jakoś mogli je spełnić tylko w Gorlicach nie no nie przepisy z kosmosu to chyba my w naszym mieście mamy ufoludków którzy nie potrafią nic zrobić kilkaset miejsc w polsce ma mleczarnie a my nie bi i po co ale tam maja odpowiednich ludzi na odpowiednich miejscach i przepisy z ,,kosmosu' jak pan pisze spełnili i maja się dobrze. POZDRAWIAM
0 0
Drogi Juzku. Co do kultury obsługi, to po prywatyzacji niewiele się nie zmieniło. Jakiś rok temu mój znajomy chciał zwrotu pieniędzy za bilet an autobus który się zepsuł w trasie, no i musiał ów znajomy jechać okazją. Co to była za wielka łaska ze mu parę złotych dali. A po drugie, co to za zarząd który zarabia po 20 tysięcy na miesiac, a szuka oszczędności? Hę? Jak Kuźnia w Gliniku miała problemy to dyrekcja zarabiała po 1000 złotych (czytałem o tym kiedyś w Gorlickiej). To jest przykład do naśladowania, a nie to co wilekie "pany dyrektory".
0 0
Willy, Stróże są małe (nie są nawet gminą) ale prężne dzięki kilku ludziom. Starsi pamiętają, że przed rozbiorem powiatu gorlickiego w 1975 roku i przejściu w "sądecką niewolę" Stróże, Turza, Rzepiennik Strzyżewski, Rzepiennik Biskupi i Rzepiennik Suchy należały do naszego powiatu. Po powrocie powiatów NASZE WŁADZE wykazały się taką "dyplomacją", że wszystkie te miejscowości wolały przejść do innych powiatów, nawet pomimo to, że mają dalej do stolic tych powiatów niż do Gorlic. Ich mieszkańcy poznali się na naszej ówczesnej "elicie". Ta "elita" kazała nam się cieszyć z "ogryzionego powiatu", gdyż podobno mogło go wcale nie być. Jest to wierutne kłamstwo. W Polsce powstało kilkadziesiąt powiatów, które liczą tylko 5 gmin (ogryziony gorlicki ma 10), stolice tych powiatów liczą tylko 10 tys. ludności (Gorlice prawie 30 tys.) i wiele z nich nie miało tej infrastruktury powiatowej, którą miały Gorlice.
Gdyby załatwiono Stróżom i kilu okolicznym sołectwom (Polna, Biała i innym, które też kiedyś były w powiecie gorlickim) osobną gminę (utworzono przecież w międzyczasie mniejsze gminy w Moszczenicy i Ropie, czyli była możliwość), gdyby przekonano Turzę i Rzepienniki do nas, wtedy nasz powiat byłby znacznie większy i mógł konkurować z ziemskimi powiatami: tarnowskim i nowosądeckim, mielibyśmy większą szanse na wybór swojego przedstawiciela do sejmu, czy sejmiku, a tak cała kasa z UE popłynie do Nowego Sącza i Limanowej, jak to już było za niechlubnej pamięci woj. nowosądeckiego....
0 0
Nadzieja np. w Ropie, że jednak będzie konkurencyjna względem Grybowa i przekona do siebie Wawrzkę czy Gródek. Zobaczymy.
Chociaż będą mieć ciężko, bo mają Klimkówkę, którą anjpierw rozsprzedano bez sensu za czasów Uścia, a teraz wszyscy płaczą.
Natomiast co do "okrojonego" powiatu, to masz rację. "Nasze" władze są po prostu nieudolne.
0 0
Tytułem uzupełnienia, w Ropie nie utworzono, ale reaktywowano gminę skasowaną po reformie 1975 roku.
0 0
tu zawsze wieje nudą :)
0 0
Guciu, jeżeli tylko kilka osób ma coś sensownego do powiedzenia, a reszta patrzy jak cielęta na malowane wrota, to zawsze będzie wiało nudą. Takie są niestety Gorlice, i chyba cała Polska.
0 0
Znam też takich, którzy nie widzą sensu w pisaniu i komentowaniu ponieważ zaraz zostają zmieszani z błotem przez tzw. "znawców tematu" i "wiedzących lepiej" a nie każdemu chce się bawić w polemikę pozbawioną jakichkolwiek argumentów a mającą na celu tylko postawienie na swoim za wszelką cenę.
0 0
pragne zauwazyc ze w spolecznosci ktora stanowicie warto wlozyc troche optymizmu, jak region ktory uwazany przez wszystkich za zacofany, z problemami gospodarczymi oraz spolecznymi ma sie jakos rozwijac skoro spoleczenstwo nie widzi, takich szans. ja widze spore mozliwosci przed gorlicami, ktore powinny sie stac osrodkiem obslugi turystycznej dla poludniowej czesci powiatu, powinny tez byc osrodkiem przemyslu, a to wymaga dodatkowych inwestycji. Niestety nie ma na nic oczywiscie pieniedzy, latwo powiedziec sprowadzmy inwestorow... ale inwestowac nalezy w infrasrukture, bez tego zaden inwestor tu nie przyjdzie, a przecie mamy strefe ekonomiczna mielca.. to samo z infrastruktura na magurze czy jakies osrodki narciarskie w wysowej, zagospodarowanie klimkowki ale to juz sprawa gmin. mamy zwiazek gmin ziemi gorlickiej i tu nalezaloby wspolprace podjac.. a moze jakis zwiazek uzdrowisk ?? krynica wysowa i bardjovskie kupele.. duzo sie da, trzeba chciec, i miec za co. Same Gorlice maja szanse jesli pojda w kierunku nastawionym na turystyke (rekreacja co jak co ale park, basen stadion... dlaczegozby tu nie mieli przyjezzac kluby na obozy??) + przemysl (rafineria.. w jasle sie dalo jakos.. nowi inwestorzy w strefie..), oczywiscie z pobocznymi funkcjami mieszkaniowa i administracyjna. Region piekny, region malo znany i reklamowany - no i przyroda :) zasobow duzo, srodkow realizacji malo - a spoleczenstwo ma sile, jesli juz nie skreslio gorlic i nie chce wyjezdzac na zachod. ale ludki beda wyjezdzac a ci co zostane to do roboty:) dziekuje
0 0
Do kogo macie pretenje ? do władzy Gorlic.
A kto ich wybierał ? My wszyscy.
Więc ? do kogo pretensje ? Wybraliśmy takich jakich wybraliśmy !
Sami sobie nawarziliśmy tego piwa. A teraz go trzeba wypić !
Co do wyjazdów z miasta , to po co się dziwić ! pracy tu na miejscu nie uświadczysz, a w Irlandii jest i płacą pięć razy więcej. Cała filozofia , jedno i to samo od wieków . Wnet w Gorlicach pozostanie tylko władza . ale nie będą mieli kim rzadzić , bo wszyscy wyjadą. Zostaną emeryci i kloszardzi.
Wszystkiego najlepszego na święta !!!
Roztropny
0 0
he he , tak będzie Roztropny , biznesmeni sami bedą stać w Biurze Pracy w kolejce żeby złapać jakiegoś naiwnego robotnika. Oj ciężko bedzie im znaleść chyba że uchodźcy z Etiopi zaleją nasz rynek pracy :)
0 0
Roztropny ! masz jednak rację !
Wszyscy wyjadą z Gorlic za pracą , ale
znajdzie się wyjście , a wiecie jakie ?
Bardzo proste ( wszak Polak potrafi ) zjadą do nas gromady tanich roboli ze wschodu i będą nabijać portfele swoim Panom Darczyńcom Biznesmenom.
I znów się będzie krecić.
0 0
I będzie nas coraz mniej,niestety sam siedze za granica ale bardzo tesknie za Gorlicami!!!!!pozdro dla całych Gorlic!!!
0 0
Do Ktośia : Ty masz tylko jeden mały problem że tęsknisz za Gorlicami , ale siedzisz za granicą , ja natomiast siedzę w Gorlicach nie wyjeżdzam ale tesknię do normalnego zycia. To znaczy : chciałabym pracować uczciwie ale za pracę też uczciwie otrzymywać wypłatę.
I nie tylko ja w Gorlicach mam taki problem. Dlatego ludzie będą uciekac i wcale się nie dziwię.