Jak co roku w maju gorliccy strażacy przeprowadzili zbiórkę krwi. Akcja była tradycyjnie połączona z możliwością zwiedzenia gorlickiej strażnicy i wysłuchania pogadanek o działalności strażaków. 

Organizatorem akcji były Klub Honorowych Dawców Krwi PCK przy Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach i Klub Honorowych Dawców Krwi PCK Moszczenica.  Podczas akcji była możliwość zwiedzania Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gorlicach, jak również zapoznania się ze sprzętem pożarniczym, samochodami i ich wyposażeniem, a także wysłuchania pogadanki na temat bezpieczeństwa pożarowego.

Dla wszystkich, którzy oddali krew, czekały gadżety oraz posiłek regeneracyjny! Oczywiście nie zabrakło wyśmienitego żurku strażackiego! Z kolei wśród upominków znalazł się jeden bardzo przydatny mogący uratować życie. To niepozorny wybijak do szyb samochodowych i zarazem przecinak pasów bezpieczeństwa.

Wybijak do szyb samochodowych, który ma w sobie również specjalne ostrze do przecinania pasów bezpieczeństwa to element, który każdy kierowca powinien mieć w samochodzie. To malutkie urządzenie może uratować nam życie - w łatwy sposób pozwoli wybić szybę i uwolnić się z pasów bezpieczeństwa kiedy utkniemy w pojeździe.

- opowiadał bryg, Dariusz Surmacz.

W tym roku do oddania krwi zgłosiło się ponad 20 osób, w tym jedna, która po raz pierwszy zdecydowała się na ten ratujący życie gest. Udało się zebrać w sumie 10 litrów krwi, która uratuje czyjeś życie. Niestety ze względu na nowe przepisy, obecnie weekendowe akcje krwiodawstwa straciły nieco na popularności - zmiana wprowadziła bowiem dwa dni wolne od pracy po oddaniu krwi, co w efekcie zachęca do jej oddawania w dni robocze. Najważniejsze jest jednak to, by jak najwięcej osób decydowało się na ten ruch, bez względu na dzień tygodnia czy okazję.

[FOTORELACJA]2227[/FOTORELACJA]