Podczas działań na terenie województwa skontrolowano 1451 pojazdów ujawniając 1298 wykroczeń, w tym 326 dotyczących korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku - zatem co 4. ujawnione wykroczenie to korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy.
Tego dnia w powiecie gorlickim funkcjonariusze drogówki skontrolowali łącznie 26 pojazdów ujawniając ogółem 21 wykroczeń. Wśród nich 11 dotyczyło korzystania z telefonu podczas jazdy. Za naruszenie przepisu policjanci nakładali dwustuzłotowe mandaty i 5 punktów karnych.
Prawo o ruchu drogowym mówi: kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Jedyne, co można zrobić, to zastosowanie urządzeń głośnomówiących lub słuchawek połączonych z mikrofonem. Nie tylko rozmawianie, ale każda czynność, która wiąże się z trzymaniem urządzenia w dłoni podlega karze. Kierowca powinien być skupiony na drodze, a nie na telefonie. Wybieranie numeru telefonu czy pisanie wiadomości tekstowych sprawia, że kierujący pojazdem nawet przez kilka sekund nie obserwuje drogi. A przecież dynamicznie zmieniająca się sytuacja na drodze oraz duże natężenie ruchu powoduje, że zagrożenie powstaje zwykle w bardzo krótkim czasie. Dlatego też telefon może być tzw. rozpraszaczem dekoncentrującym kierowcę. Niższy poziom uwagi powoduje wydłużenie czasu reakcji i może mieć katastrofalne w skutkach konsekwencje.
ROBI16:49, 18.09.2019
A tam, podczas jazdy trzeba pogadać przez telefon,a i pasów nie ma po co zapinać...głupoty tylko wymyślają ...policja jest be
16:49, 18.09.2019
~~~~ja17:56, 18.09.2019
@kk mi się wydaje, że wypowiedź @ROBI to była ironia. 17:56, 18.09.2019
kier22:39, 18.09.2019
Takie akcje powinny być przeprowadzane codziennie u nas w mieście, wystarczy stanąć chwilkę w centrum miasta żeby zobaczyć ile kierowców rozmawia podczas jazdy samochodem. Jest ich sporo. 22:39, 18.09.2019
obserwatorka11:07, 19.09.2019
Jest takich Januszy i Grażyn sporo..śmieszy mnie to bo przecież tacy bogaci,po kilka samochodów w rodzinie,że każdy tyłek do sklepu obok parę metrów wozi czy do kościoła 2 ulice dalej w niedzielę a na zestaw słuchawkowy go nie stać..Ostatnio jadę rowerem główną drogą a tu wyjeżdża mi taki ze swojej posesji dość szybko i oczywiście...telefon przy uchu,dobrze że przyśpieszyłam bo by wjechał we mnie.A to było dokładnie w ten dzień kiedy były te kontrole,myślę sobie jedź chłopie śmiało hehe ciekawe jak daleko zajedziesz..Ale poważnie to jest plaga,innym razem kobieta jechała beztrosko gadając przez telefon,albo ktoś jeszcze inny pisał sobie esemesa próbując jednocześnie trzymać kierownicę.Ludzie sobie chyba sprawy nie zdają czym to się może skończyć. 11:07, 19.09.2019
Casey09:06, 21.09.2019
Wygląda na to, że prawo działa jedynie w dniu akcji Policji. Okazuje się , że jest przyzwolenie społeczne i zdecydowana większość porusza się samochodem z telefonem przy uchu! Nie jest to jedynie wypaczenie - dla przykładu podam brak kultury jazdy,..wyprzedzanie na podwójnej ciągłej....szybkość itd. Gdzie służby mundurowe ? ..zapewne za biurkiem!
Jest to szara codzienność!
09:06, 21.09.2019
kk16:54, 18.09.2019
10 6
Jak jest pstro w głowie lepiej nie zabierać głosu. 16:54, 18.09.2019