Biecz: Samochód zderzył się z jeleniem. Siedem osób rannych

w krzyż raz na kilkanaście lat uderzył piorun i wołają go zabrać. na drogach co chwila zwierzęta wbiegają i powodują tragedie to ich nie wolno likwidować, żaden obronnik zwierząt sie wtedy nie odezwie, ja bym do takich obrończycieli zwierząt poszła zeby mi zwrócili za rozbite auto. 11:10, 09.09.2019

a co się stało z jeleniem ? 11:11, 09.09.2019

Idąc tropem takiego myślenia wybijmy wszystko co się rusza na planecie bo ludzie bez wyobraźni kierują autem ehhh miłego dnia wszystkim życzę i szerokiej drogi:) 11:42, 09.09.2019

czy to był na pewno jeleń a nie koziołek 11:53, 09.09.2019

Chciałbym wam powiedzieć tylko ,ze wy chyba nie wiecie dlaczego wypadek nazywa się "wypadek" bo wy wszyscy komentujący pod każdym wypadkiem z naszej okolicy zachowujecie dla mnie osobiście strasznie i boję się jak wy nie macie szacunku do drugiej osoby i czytając komentarze szybko jechał , tak jeżdżą , wariaty i wiele innych których nigdy nie przyszło by mi do glowy żeby w takim miejscu i takim momencie napisać . I najgorsze jest to w tym wszystkim ,ze później ja was mijam na codzien w sklepie na ulicy na drodze i z takimi ludźmi muszę żyć . Ja się boję nie sprawcy wypadku który zrobił to nieświadomie czy każdej innej losowej sytuacji , tylko was ludzie jacy wy jesteście . 12:28, 09.09.2019

Człowiek jadący autem w konfrontacji drogowej z jeleniem , jeszcze w nocy nie ma żadnych szans. Poza tym na wysokości wysypiska śmieci prawie na codzień jadąc do pracy widzę rozjechane zwierzę. Może ktoś Dyrekcji Dróg pomyśli by zabezpieczyć to miejsce przed niebezpieczeństwem wbiegających zwierząt ? Przed tygodniem musiałem się tam zatrzymać gdyż przechodziła loszka z 5-oma warchlakami. Może pomoże odstrzał części tych zwierzaków? 12:38, 09.09.2019

Najlepiej zwalić wine na osoby, które chcą wyprzedzić , albo lubią sb przycisnąć. Tylko ile osób jedzie 50-70 km/h powodując wypadek, bo denerwuje innych kierowców, albo gwałtownie hamuję, jak nie umiesz jeździć albo się boisz to po co jeździć? 14:08, 09.09.2019

Biedny jelonek :( :( pewnie czekały na niego gdzies dzieci :( nie wrócił 17:16, 09.09.2019

Mi też w tym tym roku koło bp przy obwodnicy wybiegł jeleń, nie była to noc ani półmrok zdarzenie miało miejsce o godzinie 10 rano, dobrze że pasażer wczas zauważył i krzyknął że jeleń to w czas skręciłem i udało się uniknąć jakiś dużych szkód, reflektor zderzak nadkole i maglownica a jeleń miał jeszcze siłę uciec, miał zwichniętą raciczkę. Może to ten mój podrósł albo któryś z jego ekipy i ponownie zaatakował. 18:27, 09.09.2019

to był kozioł sarny, ale też nie jest mały, łatwo pomylić teraz z jeleniem, bo o tej porze mają ładne i dość długie parostki 20:46, 09.09.2019

Do Kris ,Disel itd jeżdżę średnio 9 tys miesięcznie prawko od 1989 r i miąłęm kolizję z sarną ale skończyło się na obitym zderzaku i rozbitej lampie a moje uwagi to są z życia i kodeksu przeczytajcie pierwsze zdanie w kodeksie ruchu drogowego i będzie wszystko jasne PS co do uszczypliwych słów na temat mojej jazdy to się uśmiałęm serdecznie a dlaczego bo jak widzę tu ludzi jeżdzących to rozpacz ogarnia i nie dziwię się że korki są w Gorlicach przykład jest pusto dojazd do ronda a pojazd przedemną przed wjazdem na rondo się zatrzymuje a jest pusto ehhh prawoskręt uwaga Audi TDI przy skręcie zachodzi i musi od osi jezdni :)
08:06, 10.09.2019

Rok temu też miałem tą przyjemność bliskiego spotkania z łanią na obwodnicy Biecza. Przed pierwszą wyhamowałem,druga w ostatniej chwili wyskoczyła z rowu. Lampa ,błotnik i maska do wymiany. 09:37, 10.09.2019

A nie da się znakowac zwierząt? Co jakiś czas czymś co pod wpływem światła (sztucznego) zwierzę będzie widoczne 11:36, 11.09.2019