Zamknij

GIS stawia sprawę jasno. Tusze do tatuażu i makijażu permanentnego to zwykłe chemikalia

14:56, 25.08.2019 Jarosław Rozpłochowski Aktualizacja: 15:04, 25.08.2019
Skomentuj Fot. Shutterstock / Olena Yakobchuk Fot. Shutterstock / Olena Yakobchuk

Tatuaże cieszą się coraz większą popularnością. Studia tatuażu znajdują się w każdym większym mieście, a do niektórych artystów ustawiają się kolejki. Podobnie sprawa wygląda z makijażem permanentnym. Coraz więcej gabinetów kosmetycznych oferuje zabiegi tzw. "trwałego makijażu". Tymczasem GIS zwraca uwagę na tusze, których używają tatuażyści i kosmetyczki. W świetle prawa to zwykłe chemikalia.

TUSZE POZA KONTROLĄ

Tusze do tatuażu i makijażu permanentnego nie są ani kosmetykami, ani wyrobami medycznymi, dlatego należy traktować je jak zwykłe chemikalia. Mogą zawierać substancje, które wywołują raka, mutacje genetyczne, działają szkodliwie na rozrodczość, powodują alergie - informuje Główny Inspektor Sanitarny.

Przepisy unijne w zakresie kosmetyków zabraniają wykorzystywania wielu substancji do ich produkcji. Jednak tusze do tatuaży nie podlegają tym regulacjom. Otwierający studio tatuażu nie ma obowiązku powiadamiania o tym Państwowej Inspekcji Sanitarnej, nie może więc ona zweryfikować ani kwalifikacji, ani warunków, w jakich pracuje.

KOLOROWY CHAOS DO 2021 R.

Obecnie nie ma żadnych przepisów unijnych dotyczących tuszów do tatuaży. Podlegają one jedynie dyrektywie zobowiązującej producentów do niedostarczania niebezpiecznych produktów oraz rozporządzeniom dotyczącym wprowadzania na rynek chemikaliów.

W 2015 r. Komisja Europejska zwróciła się do Europejskiej Agencji Chemikaliów o przygotowanie dokumentacji celem wprowadzenia ograniczenia stosowania pewnych barwników w tuszach do tatuażu i makijażu permanentnego. Przygotowana propozycja ograniczeń zawiera zarówno barwniki, jak i inne substancje mogące występować w tych tuszach. Ocenie zostanie poddanych około 4000 różnych substancji. Planuje się, że takie ograniczenia zostaną wprowadzone w 2021 r.

OŁÓW, KADM I ARSEN

W 2017 r. naukowcy z Wydziału Zdrowia Publicznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach znaleźli w używanych przez tatuażystów barwnikach toksyczne metale ciężkie. Największe stężenie kadmu, ołowiu i arsenu występowało w tuszach kolorowych. Najbardziej zanieczyszczone okazały się zielone, ponieważ zawierały arsen. Skutki zatrucia arsenem ujawniają się zwykle po kilku latach. Mogą to być nowotwory skóry, płuc, nerek, wątroby i pęcherza moczowego.

Problemem może okazać się też usuwanie tatuaży laserem. To bardzo skuteczny sposób, ale nikt nie sprawdza, jak stosowane barwniki zachowają się w kontakcie z energią lasera. Kilka lat temu Federalny Instytut Oceny Ryzyka w Berlinie przeprowadził takie badanie. Okazało się, że rozkład niebieskiego pigmentu powodował powstawanie kwasu pruskiego i benzenu, a pomarańczowego - trującej aniliny.

TATUAŻYSTA BEZ NADZORU

Państwowa Inspekcja Sanitarna nie ma uprawnień do weryfikacji kwalifikacji tatuażysty. W Polsce nie ma też obowiązku zgłaszania do organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej rozpoczęcia działalności w zakresie wykonywania tatuaży. I choć ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi zobowiązuje podejmujących czynności, w trakcie wykonywania których dochodzi do naruszenia ciągłości tkanek ludzkich, do wdrożenia i stosowania procedur zapewniających ochronę przed zakażeniami oraz chorobami zakaźnymi, w przypadku salonów tatuażu jest to trudne do egzekwowania. Państwowy powiatowy inspektor sanitarny może zaopiniować procedury sterylizacji sprzętu, sposoby przeprowadzania dezynfekcji skóry oraz dekontaminacji pomieszczeń i urządzeń, ale na wniosek podmiotu zobowiązanego do ich wdrożenia.

TATUAŻ Z WIRUSEM

Jak podkreśla GIS, wykonywanie tatuażu to ryzyko szerzenia zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, szczególnie wirusami HCV, HBV i HIV, a także chorób skóry i powstawania odczynów alergicznych. Wirus HCV potrafi przetrwać i być zakaźny na powierzchniach różnych przedmiotów do 16 godzin w temperaturze pokojowej i do 14 dni przy 4 st. Celsjusza. Można go unieszkodliwić dopiero po 10 minutach w temperaturze 65-75 st. C oraz po 2 minutach naświetlania UV.

HBV jest bardziej zaraźliwy od wirusa HCV. Do zakażenia HBV może dojść w wyniku wprowadzenia do organizmu niewidocznej gołym okiem ilości krwi 0,00004 ml osoby zakażonej. Dla porównania do przeniesienia infekcji HIV potrzeba aż 0,1 ml zakażonej krwi. Wirusa HBV nie zabija temperatura 100 st. C, a sterylizacja suchym gorącym powietrzem jest mało skuteczna. Dlatego resort zdrowia przygotował projekt "Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie szczegółowych wymagań sanitarnohigienicznych przy świadczeniu usług fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu i odnowy biologicznej". Zakłada ono, że osoba przeprowadzająca sterylizację musi mieć ukończony kurs kwalifikacyjny z zakresu technologii sterylizacji i dezynfekcji według programu zatwierdzonego przez ministra zdrowia.

źródło informacji: medonet.pl

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(21)

KorkiKorki

33 6

Ciekawe jakie używa ten chrabia na Mickiewicza 16:59, 25.08.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

bossboss

18 1

Z rafinerii GLIMAR 21:11, 25.08.2019


Bar Bar

4 3

Ten który walczył o radnego z hasłem czyste Gorlice, jednocześnie popierając gościa który chciał spalarnie? Może tatuuje sokiem z buraka ?, albo czymkolwiek, ciężko go wyczuć 21:30, 28.08.2019


reo

LeonardoLeonardo

34 19

Freski powinny być na ścianach a nie na ludziach.... 19:24, 25.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WedługWedług

20 2

Przecież każdy wie że to jest chemia. Każdy porządny salon ma badania sanitarnej i sprzęt do odkażania. 19:56, 25.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anatol Anatol

10 20

Zgadzam się w 100% salony tatuażu w Polsce mimo kontroli Sanepidu to syf i ubóstwo!

Połowa tatuażystów niema zielonego pojęcia czym są w/w choroby, a co dopiero jak się przenoszą.
Co trzecie studio w Polsce posiada autoklaw niezbędny do 100% sterylności sprzętu.
Nie wspominając już o farbach lub ich tanich odpowiednikach za 1/4 ceny atestowanej farby która jest badana przez renomowane unijne instytuty.
Polecam czytać i pytać zanim zaczniesz lub będziesz kontynuować przygodę z tatuażem. Pozdrawiam
20:36, 25.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ktoś Ktoś

16 7

Niech każdy wygląda jak chce. Jeśli ktoś chce mieć tatuaż - niech ma, mimo niebezpieczeństw - jeśli jest mu to tylko do szczęścia potrzebne. Podobnie z piercingami.
Każdy ma prawo wyglądać jak chce 21:47, 25.08.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

tralalatralala

4 5

To prawda. Papierosy niech pali ten, kto chce. Tylko czemu potem wszyscy dokładamy się do leczenia skutków palenia tytoniu? 09:55, 26.08.2019


bettibetti

3 1

gdyby nie palacze i wysoka akcyza na fajki nie było by żadnej darmochy 16:42, 26.08.2019


LuluLulu

13 3

Fajnie jakby tak ktoś zajął się tym co na codzien je 100 % populacji ludzi a nie tym co jakiś % ludzi na świcie tatuuje sobie z własnej chęci i woli. 01:43, 26.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


PawełPaweł

6 6

Nie wiem an czym polega ten fenomen tatuaży, szczególnie teraz wśród młodych,na mnie nie robią te nadruki żadnego wrażenia, ludzie się malują po co dla szpanu,żeby wyglądać bardziej wizualnie "groźnie", no cóż każdy robi co chce ze swoim ciałem... 08:42, 26.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TochybajakiśnieśmiesTochybajakiśnieśmies

1 0

ostatnie zdanie w zupełności by wystarczyło :) 17:11, 27.08.2019


UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


małazolzamałazolza

9 3

Przestańmy też oddychać powietrze nie jest najczystrze, a ludzie bez tatuaży też umierają na raka. No i na koniec chyba skączony kretyn robił by sobie tatuaż w salonie w którym nie dba się o higiene 09:40, 26.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tralalatralala

9 10

Znałem osobiście pana, który miał tatuaż z Oświęcimia. Nie do pojęcia jest dla mnie, że ludzie robią teraz to dobrowolnie. 09:53, 26.08.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

tralalatralala

10 3

Może wyjaśnię minusującym: każdy więzień KL miał taki tatuaż. Tamten pan wiele mógłby opowiedzieć na ten temat, gdyby żył. Ale gdyby nawet, to wątpię, czy pokolenie smartfonowych tępaków cokolwiek by pojęło. 12:24, 26.08.2019


ando87ando87

Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


ando87ando87

12 12

Ludzie z pewnej sfery ani się nie tatuują ani kolczyków w nosie nie noszą. Tylko najniższe klasy społeczne i jacyś tacy, nie za bardzo zdecydowani co do własnej płciowości. Kto się dawniej tatuował - kryminaliści i marynarze, a dziś moda patologiczne mamuśki z małymi dziecmi..jak widzę takie osoby to się odsuwam na 10 metrów, nie wiadomo co to za elementy.. 15:15, 26.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


0%