Nalewając wodę do czajnika, myjąc ręce, robiąc pranie odkręcamy kran wykonując tę czynność w sposób machinalny, stanowiący dla nas wręcz odruch bezwarunkowy, będący czymś zwyczajnym, po prostu normalnym. Czasami, gdy woda z kranu nie popłynie, budzi to w nas irytację, a najczęściej złość. Rzadko ten fakt wzbudza w nas refleksję, nie myślimy o tym, jakie to dobrodziejstwo i od kiedy w naszych gorlickich domach możemy z niego korzystać.
2010-12-03 17:03:40