Europosłanka Sylwia Spurek przygotowała propozycje dotyczące ochrony zwierząt. Posłanka z frakcji Zielonych w PE chce m.in. zakazu wędkarstwa.
Posłanka nazwała swoje propozycje "nową piątką dla zwierząt". Ma być to nawiązanie do nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, która zaproponowało PiS. Projekt opcji rządowej został jednak ostatecznie porzucony po protestach branży futrzarskiej.
Spurek chce iść ze swoimi pomysłami zdecydowanie dalej.
Na pierwszy ogień mają pójść m.in. wędkarze. Europosłanka chce by do 2023 r. wprowadzić zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach, delfinariach oraz zakaz polowań, w tym właśnie wędkarstwa.
- Żadne hobby nie może wiązać się z cierpieniem. Czy w czasach, kiedy coraz więcej wiemy o tym, że ryby odczuwają ból, takie hobby można usprawiedliwiać? Czy można kogoś okaleczyć lub zabić dla rozrywki? - cytuje Spurek Wirtualna Polska.
1️⃣2023: zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach, delfinariach + zakaz polowań, w tym wędkarstwa
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) September 14, 2021
2️⃣2025: zakaz otwierania nowych hodowli 3️⃣2030: zakaz badań z wykorzystaniem zwierząt
4️⃣ 2040: 100% zakaz hodowli zwierząt 5️⃣TERAZ: ochrona zwierząt w Konstytucji #Nowa5dlaZwierząt
Dwa lata później wprowadzony ma zostać zakaz otwierania nowych hodowli. Trzecim krokiem, w myśl planu Spurek ma być, w 2030 roku, zakaz badań z wykorzystaniem zwierząt.
By w 2040 roku dojść do zupełnego zakazu hodowli zwierząt. To oznaczać będzie, że od tego czasu m.in. nie zjemy mięsa, a także nie wypijemy mleka.
To spotkało się z lawiną ostrych komentarzy.
Miłosz Motyka z PSL skomentował, że "wystarczy być tolerancyjnym", a możliwość wyboru to nie zakaz. Europoseł PiS Ryszard Czarnecki apeluje "byśmy nie dali się zwariować".
Poseł Artur Dziambor z Konfederacji natomiast podszedł do sprawy bardzo ironicznie.
- Brakowało mi jej pomysłów. Jakoś tak się skupiliśmy na rzeczach ważnych, że zapomnieliśmy, że gdzieś, w alternatywnej rzeczywistości, są rzeczy całkowicie nieważne, ale dające mnóstwo radości - napisał.
0
0
0
0
0
0
A czy to ważne...18:56, 16.09.2021
Przeglądnąłem Wikipedię- ta pani ma wykształcenie wyższe naukowe, jest nie tylko radcą prawnym, ale też i wykładowcą akademickim. Mało tego- była zastępcą RPO. Opętanie ideologiczne jest straszne.
Ale przyjrzyjmy się jej postulatom:
2023: zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach, delfinariach + zakaz polowań, w tym wędkarstwa;
Hmmm...czyli europosłanka z partii która tak dużo mówi o wolności, chce ograniczyć swobodę prowadzenia działalności gospodarczej. O tym powinni decydować konsumenci/widzowie. Jeśli pokazy ze zwierzętami okażą się mało opłacalne, właściciele tego typu rozrywek sami zrezygnują z ich udziału. Co zaś się tyczy zakazu polowań (w tym wędkarstwa)- to można wytłumaczyć tylko i wyłącznie syndromem bambiego. Pytanie z iloma profesjonalnymi myśliwymi uzgadniała ten postulat? Zapewne z żadnym i dlatego widać brak podstawowej wiedzy z zakresu polowań.
2025: zakaz otwierania nowych hodowli;
Lepiej żeby obywatele gnili w nędzy i bezrobociu, niż żeby otwierali własne biznesy. Władza nie może ingerować w wolny rynek- wolny rynek sam potrafi o siebie zadbać.
2030: zakaz badań z wykorzystaniem zwierząt;
Tak, od razu testujmy wszystko na społeczeństwie. Najlepiej wszelkie testy broni chemicznej, tudzież biologicznej, oraz leków prowadzić na politykach, a jeszcze lepiej na europosłach. Zwierzętom ten pomysł się na pewno spodoba. Prostym, uczciwym ludziom też.
2040: 100% zakaz hodowli zwierząt;
Głupie i nierealne. *%#)!& bo to zniszczenie polskiego rolnictwa. Nierealne, bo i tak nikt na siłę nie zostanie weganinem/wegetarianinem itd. Po prostu będzie się kupowało mięso/wędliny zza granicy.
TERAZ: ochrona zwierząt w Konstytucji;
Wprowadzenie choćby jednego wyrazu/zdania do konstytucji jest sku***seńsko trudnym zadaniem- Polska jest na tyle podzielona że od uchwalenia obowiązującej konstytucji, żaden obóz nie zdołał zdobyć większości konstytucyjnej. Z drugiej strony- mamy szereg ustaw broniących zwierząt, oraz przepisów karnych- wszelkie mącenie w konstytucji jest zbędne.
Podsumowując- stanowcze NIE dla utopijnych pomysłów p. Spurek. 18:56, 16.09.2021
Ryszard.07:49, 17.09.2021
Tej pani przydałaby się konsultacja dobrego specjalisty.Ona należny do tej grupy ludzi którzy nic nie potrafią zrobić konstruktywnego a jedynie interesuje ich działanie destrukcyjne aby zaistnieć za wszelka cenę.Ja zrezygnuję z mięsa jak ta pani zacznie produkować zdrowa żywność metoda ekologiczną po przystępnej cenie.Chociaż jak widzę to posłanka należy do grupy ludzi w UE którzy nie odróżniają ryby od ślimaka a marchewki od banana tylko że oni działają i opowiadają głupoty na zlecenie lobby a pani poseł opowiada głupoty z przekonania i to jest niebezpieczne. 07:49, 17.09.2021
Pit13:10, 18.09.2021
Chciała zabłysnąć i zabłysnęła - głupotą. Cóż wymagać od osoby wykształconej bez mądrości życiowej twierdzącej że wszyscy jesteśmy zwierzętami. Moi rodzice bez wykształcenia mają 1000 razy większą życiową mądrość niż ta Pani. No cóż widać to po elytach europosłów dzięki którym zdążamy w przepaść. Czy jest nadzieja myślę że tak. 13:10, 18.09.2021
Ja14:23, 18.09.2021
Kierowca musi przejść badania psychologiczne a kandydaci na posłów i senatorów powinni być przebadani przez psychologów. 14:23, 18.09.2021
Rysiek09:38, 19.09.2021
Ja przestanę Wędkować jak ta Pani się przestanie Malować i Pudrować. 09:38, 19.09.2021
0 0
Całkowicie zgadzam się z Pana komentarzem, ale dodałbym jeszcze, że tutaj sprawdza się moim zdaniem efekt wykształcenia (bo owszem jest ono przydatne każdemu czlowiekowi) które u niektorych osób wywoluje ewidentnie efekt zupełnie odwrotny niż mądrość. Tacy ludzie zasiadają w różnych ministerstwach czy to krajowych czy zagranicznych a znacznie mądrzejrze od nich są dzieci w przedszkolu. Dofatkowo widać także że ta Pani nie ma żadnego hobby poprzez ktore mogłaby zobaczyć świat z całkowicie innej prspektywy 06:44, 18.09.2021