Zamknij

Gdzie jest Straż Miejska i Policja? Chciałabym się dowiedzieć jakimi uprawnieniami dysponuje Pan z samochodem na śląskich numerach i megafonami na dachu, który chociażby dziś przed południem bez żadnego skrępowania jeździ w kółko po rondzie nadając na cały regulator ze wspomnianych głośników reklamy. Chwilę później to samo auto jechało po de facto wyłączonej z ruchu części ulicy 3-go Maja, a mając na uwadze obowiązujący na fragmentach tej ulicy ruch jechał w zasadzie "pod prąd" bowiem z ulicy Świeykowskiego skręcił w prawo w ulicę 3-go Maja i pojechał z włączonymi megafonami w dół w stronę ronda, gdzie zawrócił i od nowa. Jak to jest, że pozostawisz auto w okolicach Rynku i Straż Miejska od razu widzi to w kamerach i pojawia się strażnik by wlepić Ci mandat, a w kamerach tego samego monitoringu nikt już nie widzi tego, co się dzieje na ulicy 3-go Maja, że auto jedzie sobie "pod prąd", że jedzie po części wyłączonej z ruchu. A może ów Pan kierowca ma jakiś "list żelazny" od władz miasta i jest pod specjalną ochroną, że może sobie jeździć gdzie chce i jak chce? Bo na samo jeżdżenie z tzw. "szczekaczką" na dachu i puszczaniem z niej reklam są akurat także paragrafy, a konkretnie to ten: Ustawa Prawo ochrony środowiska Art. 156. Zabrania się używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających na publicznie dostępnych terenach miast, terenach zabudowanych oraz na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe. Przepisu nie stosuje się do okazjonalnych uroczystości oraz uroczystości i imprez związanych z kultem religijnym, imprez sportowych, handlowych, rozrywkowych i innych legalnych zgromadzeń, a także podawania do publicznej wiadomości informacji i komunikatów służących bezpieczeństwu publicznemu. Czy w tym mieście naprawdę można robić bezkarnie co się chce? 25-09-2019 21:39:43

303

komentarz(5)

BulinekBulinek

15 2

Niestety ten gość od lat terroryzuje społeczeństwo swoim głosem emitowanym z tub na aucie i chyba faktycznie musi być pod jakąś specjalną kuratelą władz miasta bo nikt mu w tym nie przeszkadza. Jeżdżenie po kilkadziesiąt dosłownie razy w kółko po rondzie, jeżdżenie po głównym i wyłączonym z ruchu deptaku, do tego te drące się w niebogłosy reklamy z jego sztucznie miłym głosem. A Straż Miejska nie widzi, nie słysz. Policja także doznała jakiegoś tajemniczego uszkodzenia zmysłu wzroku i słuchu więc ów Pan robi sobie w mieście co mu się żywnie podoba. 14:56, 26.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

SwójSwój

8 3

Być może faktycznie mają z tego profity 19:33, 26.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

głuchygłuchy

11 3

Śląskie to on ma tylko numery, a ogólnie to osoba dość znana w Gorlicach z takich zachowań. Tylko kiedy będzie kara 1000,00 złotych za nie przerejestrowanie pojazdu w terminie. Ziobro do roboty!!! 09:45, 27.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

......

12 3

Straszliwie mnie w.urwia taki sposób reklamy. Dla mnie to wręcz antyreklama. Miejsca którego usłyszę reklamę z tej szczekaczki to na pewno moja noga tam nie postanie. Też się zgadzam,se podchodzi to pod zakłócanie porządku. Ale czego oczekiwać po SM i policji, skoro nie potrafią poradzić sobie ze zwykłymi menelami w centrum miasta 20:00, 27.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jannjann

2 1

ma firmę zarejestrowaną z pozwoleniem na reklamy to jezdzi,a swoją drogą rejestracje mógłby zmienić tak jak ten grajek cu u niego w przyczepie mieszka i jeżdzi tez na zamiejscowych nr. 14:00, 01.10.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz