Mycie i nakładanie odżywki to dla Ciebie i Twoich włosów zdecydowanie za mało? Zobacz sprawdzone triki, które warto wprowadzić do swojej codziennej pielęgnacji.
Świadoma pielęgnacja włosów
Słyszałaś kiedyś o terminie „porowatość włosów”? Jeśli tak, gratulujemy jesteś prawdziwą włosomoaniaczką! Temat fryzur nie jest Twoją mocna stroną? Nie martw się, dzięki naszym poradom szybko zmienisz się w prawdziwego eksperta! Porowatość włosów, to najbardziej miarodajny czynnik, którym powinniśmy kierować się przy doborze produktów do pielęgnacji. Rozróżniamy trzy typy porowatości: niski, średni i wysoki. Każdy z nich wymaga różnego rodzaju substancji myjących, dobranych pod względem wielkości i właściwości aktywnych cząsteczek. Świadome dbanie o włosy to D.N.A polskiej marki Anwen. Firma została założona w 2010 roku przez blogerkę Annę Kołomycew, która w branży beauty uważana jest za prawdziwego znawce w temacie poprawnej pielęgnacji fryzury.
Określ porowatość swoich włosów
1. Niska porowatości – charakteryzuje gładkie, lśniące i śliskie w dotyku oraz oporne na stylizacje włosy. Mają ciasno ułożoną łuskę, którą łatwo obciążyć. Wybieraj produkty o małych cząsteczkach, które znajdziesz w oleju: kokosowy, palmowy czy babassu. Wypróbuj delikatny szampon z pomarańczą i bergamotką od Anwen.
2. Średnia porowatość – to mix między dwoma pozostałymi grupami. Ten rodzaj włosów nie jest zbyt suchy, ani szorstki, za to ma tendencję do lekkiego puszenia się. W przypadku takich pukli najlepiej stosować oleje z grupy omega 7 i 9 np.: oliwę z oliwek, olej z pestek winogron, śliwki czy migdałów. Do wygładzenia fryzury nadadzą się również produkty z keratyną i jedwabiem. Sięgnij po szampon polecany przez Anwen z brzoskwinią i kolendrą.
3. Wysoka porowatość – łuska mocno odstaje od kory włosa, przez co fryzura jest narażona na uszkodzenia mechaniczne i chemiczne. Pukle często się puszą, są szorstkie i łatwo tworzą kołtuny. W produktach szukaj protein jedwabiu lub mleka oraz olejów z omega 3 i 6 np.: lnianego czy jojoba. Idealnie sprawdzi się szampon kawowy z serii Wake me up od Anwen.
3 triki dla piękniejszych włosów
1. Noś ze sobą szczotkę. To najprostszy i najlepszy gadżet o jakim mogłyśmy marzyć. Wiatr, deszczy czy mróz zniszczyły Ci fryzurę? Wystarczy, że przeczeszesz swoje pasma by ponownie nadać im piękny wygląd.
2. Pamiętaj o stosowaniu masek i ich odpowiedniej aplikacji. Wypróbuj metodę „modlących się dłoni”. Nałóż odpowiednią ilość produktu na ręce i delikatnie pocierając nimi rozprowadzając maskę po włosach. Wykonuj taki masaż przez 5 minut, a następnie spłucz produkt wodą.
3. Regularnie odwiedzaj fryzjera. Dobre cięcie podkreśli naturalne piękno Twoich włosów i ułatwi ich układanie.
Czy dopisałabyś coś do naszej listy?
