W czwartek gorliccy strażacy dwukrotnie otrzymali wezwania do pożarów. O poranku wpłynął alarm o pożarze na pływali Fala. W godzinach popołudniowych alarm pożarowy wezwał strażaków na ulicę Jagiełły.
W godzinach porannych gorlickich strażaków na nogi postawił alarm pożarowy, jaki uruchomił się na świeżo wyremontowanej pływalni Fala. Na szczęście alarm okazał się fałszywy, a winna zamieszaniu była czujka pożarowa.
Drugi raz 3 zastępy z JRG musiały wyjechać do akcji w banku przy ul. Jagiełły. Tutaj również alarm podniosła czujka. Strażacy sprawdzili obiekt, jednak i tym razem alarm również okazał się fałszywy.
Zdjęcia nadesłane przez czytelnika.
[ALERT]1652964934529[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Inspektor16:10, 19.05.2022
Codzinnie aż głowa boli w Gorlicach od tych sygnałów bo jezdzą częściej niż w Nowym Sączu który jest trzy razy większy. 16:10, 19.05.2022
ewa123421:15, 19.05.2022
to ktoś powinien zapłacić za wezwanie straży ....bo czujki źle działają a gdzie firmy które czujki zakładały no chyba coś tu nie tak 21:15, 19.05.2022
Do ewa123406:59, 21.05.2022
Do ukarania!!! Aresztować czujki, na komende, przesłuchać, postawić zarzuty, ukarać! Może sie nauczą, że to nie są żarty 06:59, 21.05.2022
6 1
Wez apap i ci przejdzie:) 21:47, 19.05.2022
3 1
🎶🎶Goździkowa przypomina,na ból glowy-Etopiryna🎶🎶 22:36, 19.05.2022