[ALERT]1569484320788[/ALERT]
Do zdarzenia doszło na pasie drogi pomiędzy rondem pod Kauflandem, a rondem pod drukarnią. Starszy mężczyzna kierujący srebrną Toyotą doznał nagłego krwawienia w wyniku czego zasłabł tracąc całkowicie panowanie nad pojazdem najpierw uderzył w betonowe zapory oddzielające dwa pasy jezdni, a potem w jadący przed nim samochód marki Citroen.
W wyniku samego zdarzenia drogowego nie ucierpiała żadna osoba, zaś mężczyzna został zaopatrzony przez obecny na miejscu zespół pogotowia ratunkowego.
67-letni mieszkaniec Gorlic w trakcie prowadzenia samochodu w wyniku pęknięcia żylaka doznał gwałtownego krwotoku, co skutkowało zasłabnięciem i utratą panowania nad prowadzonym autem. Będąc w stanie nieświadomości mężczyzna uderzył w bariery ochronne oraz poprzedzający go samochód. Poszkodowanemu została udzielona pomoc medyczna. Zarówno on, jak i kobieta kierująca samochodem, który został uderzony przez Toyotę byli trzeźwi - powiedział w rozmowie z GORLICE24.pl aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek z KPP Gorlice
on10:23, 26.09.2019
Po co tam są te zapory?! Właśnie w takich sytuacjach są bardzo dużym utrudnieniem 10:23, 26.09.2019
Ja10:56, 26.09.2019
I po to żeby ten pan który zaslabł wjechał komuś w doope a nie poszedł na czołówkę 10:56, 26.09.2019
Polak11:02, 26.09.2019
Zasłabnięcie, udar, krwotok... To sie może zdarzyć KAŻDEMU bez względu na wiek. 11:02, 26.09.2019
Milka12:20, 26.09.2019
To mogło się zdarzyć każdemu najważniejsze że nikomu nic się nie stalo. A starszemu Panu życzę powrotu do zdrowia 12:20, 26.09.2019
Radek18:15, 26.09.2019
A ja myślę że powinny być robione badania co jakiś czas czy kierowca jest zdolny do jazdy bo jeśli ktoś zrobił prawo jazdy w latach 70-80-90 To jazda samochodem teraz różni się zdecydowanie od tego co było. 18:15, 26.09.2019
Darek10:23, 30.09.2019
Niebawem jazda będzie się różniła jeszcze bardziej. Ciekawe czy sobie poradzisz jeżeli wsiądziesz do auta a ono samo zacznie jechać :) Autonomiczne pojazdy na drogach w naszym kraju to już teraźniejszość . 10:23, 30.09.2019
Bobo22:21, 30.09.2019
Niczym się nie różni, jeździ się tak samo sprzęgło jedynka i do przodu. Mało tego osoby starsze nie wykazują się brawurą na drodze. Statystyki mówią same za siebie. Najwięcej wypadków powodują osoby z grupy 18-25. 22:21, 30.09.2019
7809:53, 27.09.2019
Jaki starszy? Jaki starszy? Ledwo co emeryt !!! ? 09:53, 27.09.2019
jann10:26, 26.09.2019
30 8
po to zebys nie wyprzedzał na łuku drogi jak to tam się odbywało dawniej 10:26, 26.09.2019
on14:01, 26.09.2019
8 12
To idąc takim tokiem myślenia postawmy betonowe zapory na każdym odcinku drogi z zakrętami i tam gdzie występują linie ciągłe... 14:01, 26.09.2019
adam116:03, 26.09.2019
11 7
Po to , aby karetka nie mogła dojechać w razie wypadku 16:03, 26.09.2019
mist06:26, 27.09.2019
5 5
gdyby nie zapora to po zasłabnięciu zjechałby na przeciwny pas na czołówkę 06:26, 27.09.2019
on08:39, 27.09.2019
6 5
Gdyby nie zapora... Przecież takie przypadki zdarzają się wszędzie, autostrady, ekspresówki, drogi krajowe, wojewódzkie, gminne. Takie zapory w środku miasta w takich przypadkach tylko utrudniają dotarcie służb do miejsca zdarzenia 08:39, 27.09.2019
Mieszkaniec Gorlic06:27, 28.09.2019
9 1
Akurat w tym miejscu jest prawie zawsze zator. Karetka jadącą od Stróżówki traci w tym miejscu kilka minut. Dla kogoś z zawałem, krwotokiem czy udarem to walka o przeżycie. 06:27, 28.09.2019
Kris10:18, 30.09.2019
6 1
Koło basenu są takie same zapory. Sam miałem kiedyś przypadek, że nadjechała karetka i stanęła za mną. Kierowca w suvie przede mną wjechał na krawężnik, a ja niskim autem coupe stałem jak wcześniej bo przecież na krawężnik nie wskoczę. Bardzo nieprzyjemne uczucie kiedy słyszy się za sobą syreny i nic nie można zrobić. Gdyby nie te betony to karetka ładnym łukiem ominęłaby mnie. Poza tym te zapory są grube i zajmują cenną szerokość jezdni. Motocyklem też się ciężko wcisnąć. Jest to możliwe ale wymaga akrobacji. Gdyby nie było tych betonów byłoby ładniej i życie na ulicach Gorlic stałoby się łatwiejsze. 10:18, 30.09.2019