Niedziela 22 lipca 2018 na długo zapadnie w pamięci strażaków ochotników z Ropy. Nie dość, że na przestrzeni pięciu godzin musieli aktywnie działać przy trzech różnych zdarzeniach drogowych to jakby było tego mało popołudniowa ulewa ponownie wezwała ich do pracy.
W popołudniowych działaniach wespół ze strażakami z Ropy pracowali też druhowie z OSP Łosie i OSP Klimkówka, a roboty mieli sporo. Intensywne opady deszczu spowodowały natychmiastowe zapełnienie się i zatkanie przydrożnych rowów melioracyjnych, co w efekcie doprowadziło do zalania kilku posesji. Na dodatek deszcz podmył też skarpę, która błotnym potokiem osunęła się na dom.
Zazwyczaj z dumą obserwujemy działania nieetatowych przecież strażaków, jakimi są członkowie poszczególnych jednostek OSP. Gdy zaistnieje taka potrzeba, a na ich remizie uruchomi się syrena niezależnie od pory dnia potrafią rzucić wszystkie swoje obowiązki i ruszyć na pomoc potrzebującym. Jednak dzisiejszy dzień dla ochotników z Ropy był szczególnie ciężki, więc należą się im słowa wyjątkowe uznania i szczere gratulacje za poświęcenie!
Prezes 02:14, 23.07.2018
Masakra z tą całą Ropą, no coment 02:14, 23.07.2018
Łosiok05:40, 23.07.2018
Normalne,Ropa! Woda z rury golfa2 sie skropliła! 05:40, 23.07.2018
Ha ha07:57, 23.07.2018
I znowu ?prezes"! "Prezes" to stan umysłu. 07:57, 23.07.2018
Korki12:44, 23.07.2018
Widać że z wiochy jesteś ha ha 12:44, 23.07.2018
Włodi 12:46, 23.07.2018
Ostatnio nic tylko diesle i diesle ebeh stan umysłu 12:46, 23.07.2018
jam22:26, 24.07.2018
Gratulacje za język wypowiedzi dla tak wychwalanej OSP Ropa (filmik). Strażaka obowiązują jakieś normy społeczne, ale jak słychać tych z Ropy to nie obowiązuje. 22:26, 24.07.2018
Mario21:58, 23.07.2018
Zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.