Czyszczenie plastików w samochodzie, czyli kosmetyka wnętrza

Plastik jest nieodłącznym towarzyszem naszego życia. Woda w plastikowych butelkach, plastikowa obudowa laptopa i plastikowe samochody. Póki co tylko we wnętrzu, jednak to nadal sporo powierzchni do czyszczenia.

Całe wnętrze w plastiku

W zależności od zasobności naszego portfela, kupiliśmy samochód, który ma mniej lub więcej elementów plastikowych. W tańszych jest ich oczywiście więcej. I to właściciele tych aut muszą męczyć się z czyszczeniem plastików.

A jest naprawdę, co czyścić. Oprócz całego kokpitu dochodzą do tego również drzwi oraz, dla prawdziwych czyściochów, bagażnik. Przy tak dużej powierzchni do posprzątania należy przyjąć odpowiednią taktykę.

Czyszczenie plastików w samochodzie – jak to zrobić?

Można do czyszczenia kokpitu i innych plastików podejść po macoszemu. Spryskać je odpowiednim preparatem, przetrzeć ścierką i uważać, że robota jest zakończona. Tylko, że wtedy oszukujemy sami siebie. Owszem, wnętrze zostało wyczyszczone, jednak nic poza tym. Przypomina to trochę mycie zębów bez użycia pasty.

Dlatego jeżeli zależy nam na porządnym wyczyszczeniu plastików w naszym samochodzie, należy do sprawy podejść po męsku. Obowiązują tylko dwie reguły – czyszczenie i konserwacja. Czyszczenia dokonujemy przy użyciu dedykowanego płynu, który poradzi sobie z zabrudzeniami deski rozdzielczej. Lepiej użyć do tego ściereczki z mikrofibry niż bawełnianej. Warto mieć również przy sobie okrągły pędzel z długim włosiem. Świetnie sprawdzi się on do usuwania brudu, który dostał się w nawiewu.

Teraz możemy przystąpić do drugiego etapu, czyli konserwacji. Producenci akcesoriów do czyszczenia oferują specjalny żel dedykowany do pielęgnacji desek rozdzielczych nazywany dressingiem. Nakładamy cienką warstwę żelu na wyczyszczoną powierzchnię i po odczekaniu kilku minut, zaczynamy polerkę ścierką z mikrowłóknem.

Jak często to robić?

Nie ma ustalonej reguły, jak często należy poddawać plastiki w swoim samochodzie wyżej opisanemu czyszczeniu. Z pewnością warto zabezpieczyć kokpit przed pierwszymi mrozami. Zimą raczej nie będzie nam się chciało tego robić. Właśnie z powodu „snu zimowego” powinniśmy wyczyścić i zakonserwować plastikowe elementy na początku wiosny.

Każdy kierowca sam podejmuje decyzję, kiedy przeprowadza mniej dokładne czyszczenie. Jednak świetnym wyznacznikiem, że czas na czyszczenie plastików w samochodzie jest pojawiający się kurz. Im go więcej przed naszymi oczami, tym bardziej samochód domaga się czyszczenia. Wtedy należy zakasać rękawy i wziąć ścierkę w dłoń.