[ALERT]1503318516489[/ALERT]
Szybkiej reakcji świadków oraz błyskawicznej akcji ratunkowej policjanta i ratowników WOPR, życie zawdzięcza 27-latek, który w ostatni piątek tonął w wodach zalewu w Klimkówce. Został przetransportowany do szpitala. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
W ostatni piątek (18 sierpnia 2017 r.) młody mężczyzna odpoczywał nad zalewem w Klimkówce. Około godziny 18.00 wszedł do wody wraz z deską wypornościową, na której zamierzał pływać. Prawdopodobnie zasnął i po chwili zsunął się z deski znikając pod taflą wody. Na szczęście całe zdarzenie widziała, jedna z osób przebywających z mężczyzną nad zalewem. Natychmiast ruszyła na pomoc próbując wyciągnąć 27-latka spod wody. Zdarzenie to zauważył także ratownik, który przechodził brzegiem i natychmiast wezwał patrol pełniący służbę nad zalewem - relacjonuje aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek z KPP Gorlice
Przybyli ratownicy i policjant wyciągnęli mężczyznę z wody. Okazało się, że nie oddycha. Przeprowadzona akcja ratunkowa przywróciła mu oddech i przytomność.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które przetransportowało mężczyznę do szpitala. Jak przyznały osoby przebywające z 27-latkiem nad zalewem, wcześniej spożywał on alkohol.
Na kanwie tego wydarzenia ponownie aplikujemy o rozwagę i trzeźwość podczas wypoczynku nad wodą. Chwila beztroski może zamienić się w dramat i zakończyć śmiercią. W tym wypadku pomoc nadeszła na czas i wszystko skończyło się dobrze.
[ZT]5410[/ZT]
Pamiętajmy:
Moni18:45, 21.08.2017
20 1
Ale ta Klimkówka to ,,badziewie"!!!
Gmina ma zalew i takie możliwości ściągnięcia turystów jak mało kto w okolicy.
Dziwię się, że nie ma tam jednego mądrego, który zainwestowałby i doprowadził to miejsce do stanu używalności. A tam od lat ....nastu nic się nie dzieje, te same kamienie, te same druty wychodzące z dna, ten sam bałagan.... masakra jednym słowem!!! 18:45, 21.08.2017
klimkiłczan20:36, 21.08.2017
11 0
To piękny ale niebezpieczny akwen ale dla ludzi z wyobraźnią i szacunkiem dla obcego człowiekowi środowiska jakim jest woda.
Jeżeli ktoś tego nie rozumie to równie dobrze może spacerować środkiem autostrady w przekonaniu że jest bezpieczny.
Ten przypadek dowodzi o słuszności i celowości ostatniego dofinansowania Gorlickiego
WOPR-u. A jeżeli ktoś myśli inaczej niech zapyta uratowanego i jego rodzinę... 20:36, 21.08.2017
abc06:24, 23.08.2017
4 0
Ale *%#)!& może da mu to coś do myślenia. 06:24, 23.08.2017
wóprowiec22:20, 26.08.2017
1 0
Pamiętajcie, że najwięcej przypadków utonięć nie powoduję alkohol !
Tylko woda, WODA jedna kreska nad u zamkniętym a taka różnica. 22:20, 26.08.2017