Zamknij

Policjanci odnaleźli i uratowali mężczyznę przed zamarznięciem

10:38, 27.11.2017 J.R
Skomentuj

Dzięki natychmiastowej akcji poszukiwawczej w ostatni piątek gorliccy policjanci odnaleźli 73-letniego mieszkańca tej miejscowości. Mężczyzna wyszedł z domu dzień wcześniej i poszedł w nieznanym kierunku. Wychłodzonego mężczyznę odnaleźli policjanci kilkaset metrów od miejsca jego zamieszkania. Obecnie przebywa w szpitalu na obserwacji.

[ALERT]1511775418711[/ALERT]

Informacja o zaginięciu mężczyzny dotarła do dyżurnego gorlickiej komendy Policji w ostatni piątek (24.11.2017 r.), kilkanaście minut po godzinie 7.00. O zaginięciu mężczyzny powiadomił pracownik socjalny, który na co dzień opiekował się schorowanym mężczyzną. Na miejsce natychmiast udał się patrol, który przeszukał zabudowania i najbliższe otoczenie domu. Niestety bez rezultatu. Policjanci ustalili, że mężczyzna ostatni raz widziany był poza domem dzień wcześniej w godzinach popołudniowych.

Ze względu na okoliczności i realne zagrożenie dla życia mężczyzny, natychmiast podjęto decyzję o poszukiwaniach i na miejsce kierowano dodatkowe patrole. Wezwano także psa tropiącego, który miał pomagać w poszukiwaniach.

Kilka minut po godzinie 10.00 policjanci  odnaleźli mężczyznę leżącego w zaroślach kilkaset metrów od miejsca zamieszkania. Był silnie wychłodzony. Po zabezpieczeniu mężczyzny, na miejsce natychmiast wezwano załogę pogotowia, która udzieliła mężczyźnie pomocy i przetransportowała go do gorlickiego szpitala. Wszystko wskazuje na to, że spędził on tam całą noc.

Na kanwie tego wydarzenia apelujemy, by nie pozostawać obojętnym wobec osób znajdujących się w sytuacji zagrażającej życiu. Na ryzyko wychłodzenia najczęściej narażone są osoby bezdomne oraz będące pod wpływem alkoholu, ale także osoby starsze i samotne, mające trudność z radzeniem sobie w codziennych czynnościach (na przykład poruszaniem się czy zadbaniem o zapewnienie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniach). Gdy widzimy człowieka, któremu grozi zamarznięcie, reagujmy – wystarczy telefon pod  numer alarmowy 112 (lub 997 czy 986). Jeden telefon może uratować czyjeś życie! - mówi w rozmowie z gorlice24.pl aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek z KPP Gorlice 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

zołzazołza

8 0

Miło czytać, że służby zadziałały dokładnie tak, jak powinny. Pracownik socjalny - brawa za rzetelność w wypełnianiu obowiązków, Policja za sprawną akcję. No niby można powiedzieć: za to im płacą, ale w praktyce różnie z wypełnianiem obowiązków zawodowych bywa. Nie tylko w w/w profesjach. Oby więcej takich informacji. Dużo zdrowia dla starszego pana. 10:53, 28.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

PolitykPolityk

2 0

Brawo Policja...A ja sie pytam gdzie była rodzina poszkodowanego. Moze pod wpływem emocji i napojów wyskokowych nie zwrócili uwagi ze człowiek zniknął. Ciekawe co by sie stalo gdyby to było dziecko. Opieka spoľeczna powinna zwrócic uwage na ta rodzine aby sytuacja sie wiecej nie powtórzyła 18:00, 28.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%