Gmina Sękowa, już po raz siódmy była organizatorem największego widowiska batalistycznego w tej części kraju. Do powiatu gorlickiego kolejny raz zjechali się rekonstruktorzy z całego kraju, aby odtworzyć wydarzenia z początków maja 1915 roku.
„… a był to wtedy zimny maj … „ – tymi słowami doktor Andrzej Olejko rozpoczął kilkudziesięciominutową opowieść będącą tłem i uzupełnieniem tego, co ogromna widownia po raz kolejny mogła zobaczyć na polach w Sękowej. A było, co oglądać!
Terkoty karabinów maszynowych, liczne eksplozje i pojedyncze wystrzały. Huk, kurz, okrzyki żołnierzy. Rekonstruktorzy, jak co roku starali się jak najwierniej oddać atmosferę wydarzeń sprzed 102 lat.
Maverick07:21, 02.05.2017
3 2
Było super...ale za dużo osób "uprawnionych" do fotografowania. Po co osoby które robiły zdjęcia na teren dla nich wyznaczony zabrały swe pociechy? By zasłonić innym? Zauważyłem też osoby z aparatem , które z otwartymi ustami podziwiały rekonstrukcje a przecież miały tam być w innym celu ( czyt. robienia reportażu ). Pani , której zwrócono uwagę , że biega jak z pełnym pęcherzem tylko burknęła i nadal "robiła swoje". Chciałbym także pochwalić starszego pana , który potrafił w przyklęku robić foty i jak inni miał taki sam teleobiektyw a jednak nie zmieniał swego położenia jak ci z "pełnym pęcherzem". Ogólnie było super i za rok znów mam zamiar pojechać na rekonstrukcje. 07:21, 02.05.2017
Użytkownik09:03, 02.05.2017
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.