Od ponad dwóch lat na terenie Libuszy i Korczyny najprawdopodobniej działa piroman, którego celem padło już kilka gospodarstw domowych. Minionej nocy kolejny raz ogień pojawił się w jednym z domostw w Korczynie, praktycznie po sąsiedzku z domem, który spłonął w zeszłym roku.
Alarm bojowy poderwał strażaków kwadrans po północy we wtorek 22 maja. Informację o pożarze podaliśmy, jako pierwsi na naszym facebookowym fanpage nieco ponad 20 minut od jego zauważenia.
Po przybyciu na miejsce akcji pierwszych zastępów stwierdzono, że pali się budynek gospodarczy, a pożar jest już w pełnym rozgorzeniu. Poważnie zagrożony był też znajdujący się w bliskim sąsiedztwie bo zaledwie 6 metrów dalej budynek mieszkalny oraz inny budynek gospodarczy znajdujący się na sąsiedniej działce (…) Na szczęście wszyscy domownicy zdążyli się ewakuowali o własnych siłach niemniej jednak niezbędne było wezwanie pogotowia ratunkowego do kobiety, która w wyniku zdenerwowania zaistniała sytuacją źle się poczuła – mówi w rozmowie z gorlice24.pl młodszy brygadier Dariusz Surmacz z KP PSP Gorlice.
Łącznie w akcji gaśniczej brało udział 61 strażaków z JRG Gorlice oraz OSP Binarowa, OSP Klęczany, OSP Biecz, OSP Grudna Kępska, OSP Libusza, OSP Bugaj, OSP Korczyna, OSP Strzeszyn. Po kilku godzinach walki z żywiołem udało się go opanować jednak zniszczenia, jakie poczynił ogień były znaczne. Straty wstępnie oszacowano na 250 tysięcy złotych, zaś wartość uratowanego mienia szacuje się na 400 tysięcy złotych.
Intensywność tego pożaru oraz sposób i skala z jaką się rozwijał w zasadzie jednoznacznie wskazuje na to, że było to podpalenie – stwierdza młodszy brygadier Surmacz
Zaledwie osiem dni temu całkowitemu spaleniu – także prawdopodobnie w wyniku podpalenia – uległ niezamieszkany drewniany dom. A rok temu nowobudowany dom z bali należący do członków tej samej rodziny których dobytek płonął wczoraj. Z pożarami, które noszą cechy podpalenia na terenie Korczyny i Libuszy mamy do czynienia od mniej więcej dwóch lat. Czy to świadczy o tym, że na terenie tych dwóch wsi działa nieznany piroman?
[ZT]5516[/ZT]
Dad14:00, 22.05.2018
Jeśli podpalił je inny człowiek, zwłaszcza dom w którym mieszkali ludzie to jedyne co mu się należy oprócz kary więzienia to odebranie dorobku życia na rzecz innych. Ukarałoby jego rodzinę to by się nauczył. 14:00, 22.05.2018
Prezes 14:09, 22.05.2018
Dlatego mam ogrodzony dom, mam oświetlania Led na całą działkę bardzo jasno, na czujki, mam 4 kamery na podczerwień, 2 psy groźne, i mam broń, teraz takie czasy że nie wahał bym się użyć, broniąc swojego majątku i bezpieczeństwo mojej rodziny najważniejsze, żeby złapać tego pajaca to nie człowiek tylko jakiś skur....... 14:09, 22.05.2018
12314:11, 22.05.2018
Piromana należy szukać wśród strażaków ( najciemniej jest pod latarnią). 14:11, 22.05.2018
Mela 14:50, 22.05.2018
Chodzą słuchy, że te zabudowania które w nocy spłonęły to są zabudowania rodziców kobiety,której w tamtym roku spalił się nowy dom z bali w stanie przykrytym nie dokończonym, wtedy podobno stwierdzono, że to pożar z przyczyn niewiadomych, ale że to nie podpalenie, czyżby faktycznie nie podpalenie? A kościół też nie podpalenie? W głowie się nie mieści. 14:50, 22.05.2018
taka.jedna20:28, 25.05.2018
To nie słuchy, to prawda. Niestety 20:28, 25.05.2018
odpowiedż15:27, 22.05.2018
Masz racje ,ale dla chcącego nic trudnego (jeżeli on Cię namierzy, zaplanuje to czujki, kamery, oświetlenie, psy, broń nic nie pomogą). Mój kolega miał wilczura , który siedział w domu i pilnował.Przyszli złodzieje, użyli gwizdka, że pies powybijał ze strachu szyby w drzwiach i zwiał. 15:27, 22.05.2018
ali17:14, 22.05.2018
Podpalenie przez wieki uchodziło za jedną z najcięższych zbrodni za którą karano delikwenta wrzuceniem w ogień... 17:14, 22.05.2018
Burmistsz17:28, 22.05.2018
Wiesz co oznacza określenie po sąsiedzku?! 17:28, 22.05.2018
tweet20:56, 22.05.2018
W "bezpośrednim" sąsiedztwie zabudowań które spłonęły 8 dni temu nie ma żadnych innych zabudowań. (chyba że liczyć kapliczke odalona o 50 metrów od zeszłotygodniowogo pogorzeliska) co znaczy "bezpośrednie sąsiedztwo" ? 20:56, 22.05.2018
Taki tam 21:30, 22.05.2018
Dom z bali spłonął we wrześniu 2017. Na tej działce 21:30, 22.05.2018
Tdi10:38, 23.05.2018
Ale oczywiście redakcja jest zorientowana najlepiej, najszybciej, sprawdzone źródła itd. 10:38, 23.05.2018
JA13:46, 23.05.2018
to 3 pożar w okolicy remizy w Korczynie w ciągu 3 tygodni, a chyba 5-6 w ciągu 3 lat. przypadek ? raczej wątpie. Pierwszym podejrzanym strażak, pożary blisko remizy, żeby zdążyć wrócić na akcje... 13:46, 23.05.2018
MIESZKANIEC12:05, 24.05.2018
JA bardzo ciekawe co ty piszesz ale nie mogę się z tym zgodzić ponieważ wszystkie pożary są na granicy z Libuszą albo w Libuszy to nie wina strażaków że ich remiza jest z lokalizowana w takim miejscu po drugie owszem masz racje było 5-6 pożarów w przeciągu 3 lat ale 4 z tego to mieszkaniec Libuszy a za razem Strażak z tamtejszej straży a po 3 widziałeś kiedykolwiek jak strażaków z Korczyny ja wyjeżdżają na akcje. Na każdą akcje akcje zbierają się jak najszybciej jak tylko potrafią, czy ty myślisz że komukolwiek sprawia to przyjemność zrywać się z łożka w środku nocy i lecieć jak *%#)!& bo jakiemuś sku.... głupot się zachciało, pomyśl za nim coś na piszesz albo kogoś oczernisz a oszczerstwa w naszym kraju są karalne..... 12:05, 24.05.2018
taki tam18:46, 22.05.2018
8 1
mi tez tak sie wydaje.U mnie w miejscowosci kilka lat temu tez palilo sie regularnie i blisko remizy. na korczynie jest podobnie niby libusza a blisko remizy. u nas okazalo sie ze byli to jednak czlonkowie osp przykre.nawet sami brali udzial w akcji gasniczej zawsze byli pierwsi. 18:46, 22.05.2018