Kilkanaście minut po godzinie 16 w Strzeszynie doszło do kolizji drogowej, w której udział brały auto osobowe i bus jednego z gorlickich przewoźników. Do szpitala odtransportowano jedną osobę.
Zgłoszenie o kolizji w Strzeszynie do gorlickich służb ratunkowych wpłynęło kwadrans po godzinie 16. Z zebranych na ten moment przez nas informacji wynika, że w busie podmiejskiej linii oprócz kierowcy podróżował jeden pasażer, zaś w Toyocie Yaris jedynie kierująca nim kobieta.
W wyniku zdarzenia na szczęście nie ucierpiał nikt z ludzi, jedynie kierująca autem osobowym uskarżała się na zawroty głowy w związku, z czym została odtransportowana do gorlickiego szpitala na szczegółowe badania.
Kierująca samochodem Toyota mieszkanka Biecza podczas hamowania straciła panowanie nad pojazdem i wpadając w poślizg uderzyła w VW Craftera. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Kobieta została ukarana 6 punktami oraz mandatem w wysokości 250 zł – powiedział w rozmowie z gorlice24.pl aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek z KPP Gorlice
[ALERT]1516644745228[/ALERT]
Prezes 19:25, 22.01.2018
Noga z gazu!, nie pomagą nawet dobre opony, trakcje itp 19:25, 22.01.2018
Gość10:59, 23.01.2018
czyli kobieta kierująca toyotą to nie zalicza się do ludzi ? 10:59, 23.01.2018
tak sobie piszę13:26, 23.01.2018
Opony i sprawne hamulce to jedno, nic nie zastąpi myślenia 13:26, 23.01.2018
zikom19:15, 23.01.2018
O ile pamientam to w tamtym miejscu nie ma terenu zabudowanego.!? Czy bus ma prawo wyjechac z ztoczki na pewnego???? Tak sugeruje ze zdięcia.
19:15, 23.01.2018
AntyGość18:12, 25.01.2018
0 0
"Gość"iu, naucz sie zadawać pytania, bo tu nie jest tzw" zespół" dla ograniczonych... 18:12, 25.01.2018