Zamknij

Gorlice. 76 rocznica likwidacji getta

11:37, 19.08.2018 J.R Aktualizacja: 14:32, 19.08.2018
Skomentuj Rodzina Firlit nagrodzona dyplomami "Strażnika pamięci" Rodzina Firlit nagrodzona dyplomami "Strażnika pamięci"

Od kilku lat 19 sierpnia w Gorlicach odbywają się uroczyste obchody związane z tragicznymi wydarzeniami towarzyszącymi likwidacji przez Niemców żydowskiego getta funkcjonującego na terenie naszego miasta. Dziś mija 76 lat od tamtych zdarzeń.

Portal

gorlice24.pl

Napisał o tym

pierwszy

Tegoroczne uroczystości rozpoczęły się o godz. 14.00 pod odsłoniętym przed kilku laty przez Witolda Kochana okolicznościowym monumentem ustawionym u zbiegu ulic Strażackiej i Krzywej. Apel Pamięci prowadził Łukasz Połomski - Dyrektor Sądeckiego Sztetlu.

Dodatkowym elementem tegorocznych uroczystości było wręczenie grupie dzieci z Zawodzia okolicznościowych dyplomów „Strażnika pamięci” za zainicjowanie akcji mającej na celu renowację pomnika „Smutne twarze” znajdującego się przy ulicy Rzeźniczej w okolicach dawnego placu targowego.

ZAGŁADA

Od wiosny 1942 roku zaczęła się stopniowa, lecz systematyczna akcja likwidacji Żydów w gettach. Rozpoczęli Niemcy wraz z policją  ukraińską stopniowe mordowanie Żydów małymi i dużymi grupami oraz wywożenie do obozów koncentracyjnych i dużymi grupami do obozu zagłady w Bełżcu .

- 25.04.1942 r. - rozstrzelono grupę 70 osób
- 12.07.1942 r. - wywieziono do pracy w Zakładach Lotniczych w Mielcu ok. 300 młodych zdolnych do pracy Żydów z zastępcą Obmana drem J. Blechem. Pod koniec 1943 roku gorlicka grupa żydowska została przetransportowana do obozu w Płaszowie, skąd ewakuowano ją w 1944 roku do obozu koncentracyjnego Gross Rosen i do innych obozów koncentracyjnych.
- 12.07.1942 r. - Wywieziono do obozu koncentracyjnego w Płaszowie grupę ok. 150 osób.
- 14-19.08.1942 r. - Rozstrzelano w mieście, w Buciarni i w lesie Garbacz w Stróżówce grupę ok. 900 osób, w tym 700 osób z Bobowej

17 sierpnia rozpoczęto ostateczną akcję likwidacji Żydów gorlickich. Poprzedzono ją mordami mającymi sterroryzować żydowską społeczność i przygotować do uporządkowanego transportu. Do getta wkroczyły ukraińskie i niemieckie patrole dokonując przeglądu mieszkań żydowskich i mordując osoby stare, chore i kalekie. Licznych mordów dokonano na ulicach getta. Jednocześnie załadowano na samochody członków Judenratu z doktorem H. Arnoldem na czele i większą część policjantów żydowskich oraz grupki spędzonych na Dworzysko Żydów - i wywieziono na teren Buciarni, gdzie zostali rozstrzelani.

Po wymordowaniu Judenratu i członków policji żydowskiej , do Buciarni zwożono następne grupy Żydów lokując ich przejściowo w halach fabrycznych z przeznaczeniem do transportu do obozu zagłady w Bełżcu.

Na stacji kolejowej formowano 19 sierpnia ogromny, złożony z ok. 60 wagonów transport. Dowożono tam Żydów z placu Dworzysko samochodami ciężarowymi, a część popędzano pieszo mordując po drodze osoby nienadążające w szybkim marszu. Pieszo sprowadzono również grupy przetrzymywane w pobliskiej Buciarni. Pociąg składał się z około 60 wagonów i z uwagi na długość nie mieścił się w całości na torze przyjęciowym. Bezpośrednio po przybyciu podzielony został na 3 części, z czego jedna część pozostała na torze przyjęciowym, druga na torze nr 2, zaś trzecia część to jest około 20 wagonów została podstawiona na tor nr 7 pod załadunek z rampy.

Około godz. 10-ej zaczęły przybywać pierwsze grupy pod strażą służby niemieckiej. W akcji załadunku brało udział gestapo, jako koordynator akcji, a także policja niemiecka i wojsko. Każda grupa ludzi była obstawiona uzbrojonymi i w ten sposób doprowadzana do rampy załadowczej.
Akcja ładowania pierwszej grupy wagonów zakończona została w porze południowej i wagony te zostały przestawione na tor 3, zaś pod rampę podstawiona druga grupa wagonów. Do stacji doprowadzane były następne grupy ludzi do załadowania. Po podstawieniu trzeciej grupy wagonów załadunek odbywał się w dalszym ciągu. Po załadowaniu ostatniej grupy wagonów pociąg został zestawiony i odbywały się czynności związane z przygotowaniem pociągu do odjazdu. Niemcy zatrudnieni przy załadunku opuszczali teren stacji, zaś ci, którzy stanowili obsługę pociągu, ściągali ku czołu składu do swojego wagonu na posiłek. Gestapowcy odjechali i opuścili teren stacji. W wyniku akcji polskich kolejarzy z wagonów uciekło ok.40 osób. Większość z nich po stwierdzeniu, że ich mieszkania są puste, a ulice getta patrolowane przez Niemców i Ukraińców wróciła do wagonów dobrowolnie. Kilkanaście z nich skorzystało jednak z gościnności znajomych Polaków, przetrwała i dopiero po wojnie rozproszyła się po świecie.
Gorliccy Żydzi zostali zamordowani w Bełżcu 20 sierpnia 1942 r.

19 sierpnia 1942 roku stał się ostatnim dniem gorlickiej społeczności Żydów.

Gestapo i wszystkie organy niemieckich służb policyjnych długo tropiły poprzez sieć konfidencką niedobitków żydowskich. Wyśledzeni i zdradzeni przez konfidentów, schwytani Żydzi byli rozstrzeliwani na miejscu wraz z przechowującymi ich Polakami. Czasem przywożono schwytanych na gorlicki kirkut i tu mordowano. Egzekucje trwały praktycznie do nadejścia frontu w początku 1945 roku. Holokaust przeżyło ok.200 Żydów z Gorlic.

Ustalono listę Polaków Ziemi Gorlickiej, którzy ponieśli śmierć za przetrzymywanie lub pomoc udzieloną Żydom:

1. Stanisław Radzik z Łużnej - aresztowany przez gestapo w 1943 r. za przetrzymywanie Żydów i rozstrzelany na kirkucie w Gorlicach
2. Józef Pietrzykowski - lekarz z Bobowej (32 lata) rozstrzelany w Rdziostowie k. Nowego Sącza za przetrzymywanie dziecka żydowskiego.
3. Andrzej Marszałek - Głęboka, członek AL - rozstrzelany w 1944 r. za przechowywanie Żydów
4. Piotr Oleśkiewicz z Pagorzyny - aresztowany i wywieziony do Oświęcimia, gdzie zginął w 1943 r. - za przetrzymywanie Żydów
5. Stefania Krzysztofiak z Siepietnicy - rozstrzelana w Bieczu za ukrywanie Żydów
6. Józef Pruchniewicz z Biecza - rozstrzelany w 1944 r. za ukrywanie żydowskiej rodziny Plummerów (Medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata Józef i Maria -2008)
7. Piotr Dragan rolnik z Rozdziela - rozstrzelany przez żandarmerię za ukrywanie Żydów
8. Stanisław Goleń z Biecza - zginął w obozie za udzielanie po¬mocy Żydom
9. Franciszek Bieleniak z Głębokiej - rozstrzelany w jesieni 1943 roku za ukrywanie Żydów
10. Julia Brońska z Szymbarku - rozstrzelana w 1943 roku za ukrywanie Żydów
11. Tadeusz Czochara z Biecza - rozstrzelany w 1944 roku za udzielanie pomocy Żydom
12. Adam Czajka z Lipinek - rozstrzelany na kopalni Lipa za przechowywanie kupca Pinkasa. 
13. Jan Benisz z Gorlic - aresztowany i rozstrzelany w 1943 r. za organizowanie pomocy Żydom w akowskiej Radzie Pomocy Żydom. 

Jan Benisz był naczelnikiem Miejskiego Biura Aprowizacji w Gorlicach, działał też w Armii Krajowej. Postać niepospolita, wielkiego ducha i wielkiej odwagi. Często wykorzystywał możliwości, jakie dawało zajmowane stanowisko do organizowania pomocy Żydom. Zdobywał dodatkowe kartki żywnościowe, gromadził prowiant zarówno dla Żydów jak i Polaków: partyzantów, wysiedlonych, ukrywających się. Ówczesny burmistrz Gorlic wiedząc, że można polegać na pracownikach tego Biura starał się pomagać, przedstawiając listy osób, wśród których nie było już żyjących, aby zwiększyć przydziały kartek żywnościowych. Swoją odwagę Jan Benisz przypłacił życiem. W roku 1943 wraz z dwoma synami został aresztowany i rozstrzelany przez Niemców w Rozwadowie. W roku 2010 Jan Benisz został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie to odebrała córka Jana Benisza – Maria Boczoń zd. Benisz.

źródło: sztetl.org.pl

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

tablica na rynkutablica na rynku

4 8

I tu takie przemyślenie Gorlickie Getto Żydowska Buźnica czy jakoś tak a co tam będzie ??? sklepy czy kolejny dom weselny państwa M-S 19:30, 19.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

GOJGOJ

13 7

To był poważny cios wymierzony w mieszkańców Gorlic. Nagle zniknęła połowa ludności naszego miasta, Żydów ale obywateli Rzeczypospolitej.
Rzecz jakiej do dzisiaj nie mogę sobie wyobrazić. Okrucieństwo okupanta miało twarz armagedonu przebrane w postaci tzw. homo sapiens.
Ale zadaję sobie pytanie czy wyciągnęliśmy wystarczająco dużo wniosków na przyszłość z tych tragicznych dni, aby nigdy się nie powtórzyły? 21:48, 19.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

markmark

13 0

Zabitych Polaków z naszego terenu za ukrywanie Żydów jest znacznie więcej (m. in z Ropy). Myślę, że lista zostanie kiedyś uzupełniona. 05:05, 20.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ZabiciZabici

13 0

Ta lista zabitych za pomoc Żydom jest znana tylko autor tego artykułu nie zadał sobie trudu, żeby taką pełną i zweryfikowaną listę przedstawić. 08:45, 20.08.2018


123123

5 15

Czy nie mamy ważniejszych problemów w Gorlicach i okolicy ? 09:55, 20.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Maro do 123Maro do 123

6 5

Jakim Ty jesteś człowiekiem? Zastanów się. 12:16, 20.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BULBUL

19 6

Ja się tylko zastanawiam dlaczego KOD nie ośmielił się na powieszenie koszulki z napisem Konstytucja na tym obelisku? Dziś widziałem te koszulki na krzyżach!!! Czyżby coś w tym wypadku jednak nie było całkiem ok? Żeby nie było nie namawiam, jednak tutaj wyczuwalny jest niesmak. Bezczeszcząc "własnych bohaterów" czujecie się lepiej. Czy GW lub TVN lub ten portal przyklasnęłyby koszulce na tym pomniku? I tak na pewno zgłosicie nadużycie... 12:25, 20.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bólból

13 2

BUL twój komentarz jest bardzo trafiony,i szczery do bólu ,co nie których 13:30, 20.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MaroMaro

12 1

Podzielam zdanie wyrażone przez BUL-a 14:28, 20.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BULBUL

5 0

Dzięki :) 22:11, 20.08.2018


TeodorTeodor

5 17

Jak zwykle niejaki BUL płynnie przeszedł od rocznicy tragedii do psioczenia na KOD. Rozumiem, że nie lubisz KOD - u ale Twoje komentarze w których wszędzie walczysz z KOD-em są powoli żenujące. 16:42, 20.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BULBUL

9 0

Teodorze, przecież w pewien sposób pochwaliłem tę organizację, że jednak koszulki nie zawiesili... trochę oleju w głowie jednak im zostało. A, że uważam KOD za niegroźnych głupców i szkodników bez wyobraźni - tak to prawda. Może ktoś czytając moje wpisy przejrzy na oczy i zrozumie jakimi głupotami się zajmuje i że to żenada. 21:54, 20.08.2018


Do TeodorDo Teodor

4 0

Nie zamierzam tu bronić BUL-a, ale każdy ma prawo komentować rzeczywistość. Od moderatora zależy czy wypowiedź mieści się w kanonach przyjętych przez portal. Natomiast co do artykułu - dobrze, że powstał, może będzie ciąg dalszy... 08:47, 22.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%