Były śliczne zdjęcia, pięknie ułożone zdania, a nawet „porywający” film propagandowy. Wszystko to autorstwa Urzędu Miejskiego, a dedykowane remontowi ulicy Konopnickiej. Fanfary grały głośno zaledwie kilka miesięcy temu, a już pojawiają się pierwsze poważne uszkodzenia.
Za pośrednictwem naszej aplikacji ALERT24 kolejny raz otrzymaliśmy od czytelników informację o tym, co warto nagłośnić. Jak zawsze bezzwłocznie sprawdziliśmy zgłoszoną do nas sprawę.
Stosunkowo niedawno, bo 4 stycznia tego roku Urząd Miejski w Gorlicach odtrąbił swój sukces związany z kompleksowym remontem ulicy Konopnickiej. W trakcie remontu Urząd Miejski nie omieszkał opublikować kilku artykułów, a nawet specjalnie zrealizować film poświęcony tej inwestycji. W filmie tym podkreślano niesprzyjające warunki pogodowe (prace prowadzono późną jesienią) oraz dobre tempo realizacji zadania. To, co miało być chlubą okazuje się chyba być przekleństwem, a pierwsze dowody zaczynają pojawiać się na chodniku na wysokości bloku z nr 13.
We wspomnianym miejscu najpierw pojawił się ubytek w kostce brukowej, jak się jednak szybko okazało nie jest to związane ze źle ułożoną kostką, a tym, że pod powierzchnią bruku zaczyna się tworzyć zapadlisko. Z jednej luźnej kostki brukowej już zaczęła tworzyć się dziura w chodniku. Mieszkańcy osiedla, aby ustrzec przechodniów przez niebezpieczeństwem np. skręcenia lub złamania nogi oznaczyli to miejsce gałęzią.
W zaistniałej sytuacji rodzą się pytania, jak długo miejsce to ma być „zabezpieczone” kawałkiem gałęzi i jak długo trzeba będzie czekać na naprawę tej fuszerki? Mając też na uwadze rodzaj tej usterki można domniemywać, że jej naprawa może wiązać się z rozebraniem większej części chodnika. Kolejną niewiadomą jest to, czy tego typu problem z zapadaniem się chodnika nie będzie występował w innych częściach nawierzchni.
0
0
0
0
0
0
Koleś22:06, 17.05.2017
Panie burmistrzu Kukla czy to nie czasem Pan jest pomysłodawcą ekspertyzy rewitalizacji rynku, na którą zostaną wydane grube dziesiątki tysięcy naszych podatków? A może warto poświęcić więcej uwagi na nadzór nad robionymi przez pana remontami w mieście niż zygać do poprzedników? 22:06, 17.05.2017
RS2004 06:28, 18.05.2017
Proszę sprawdzić ul. Korczaka od strony Os. Hallera inwestycja prowadzona w tym samym czasie. Po zimie chodnik był zapadniety na całej długości, polowa została naprawiona reszta nie.Brak dwóch metrów kostki w części starego chodnika, inwestycja ukończona ,ale sposób wykonania pozostawia wiele do życzenia. 06:28, 18.05.2017
Stary komuch07:09, 18.05.2017
Pan Jarek znów nie mógł sobie odmówić aby nie dać prztyczka w nos Burmistrzowi Kukli. Ależ to dziecinne.
Wracając do meritum - jest gwarancja i rękojmia. Spokojnie. 07:09, 18.05.2017
Kris07:39, 18.05.2017
To właśnie sa prace ziemne wykonywane w okresie zimowym 07:39, 18.05.2017
młody liberał08:12, 18.05.2017
Do starego komucha - tak na pewno Pan Jarek sam poszedł z łopatą, aby podebrać ziemię spod kostek, potem wbił je do środka i zrobił zdjęcia, a wszystko to na złość burmistrzowi! Piszesz dał przytyczka w nos, a kto w końcu odpowiada za miasto? Kukla czy ktoś inny? Jak wydarzy się coś dobrego to Kukla pierwszy pręży pierś i nadstawia ucho do oklasków, ale jak się coś sypie i wali to nagle biedny bo się na niego uwzięli. 08:12, 18.05.2017
kAROL08:24, 18.05.2017
W pełni popieram - pan redaktor zionie nienawiścią do p.Kukli i co by tylko miasto nie zrobiło - to jest zaraz reakcja. Ja swojego czasu zapytałem pana redaktora dlaczego tak nie lubi burmistrza Kukli, ale moderator tego nie puścił. A na pytanie odpowiedziałem sobie sam i WIEM. 08:24, 18.05.2017
Stary komuch09:00, 18.05.2017
Drogi Panie stańczyk - jeśli nie znasz przepisów, to może się nie wypowiadaj bo się kompromitujesz. Poczytaj ustawę o zamówieniach publicznych - tylko najpierw się zmobilizuj aby ją zrozumieć.
09:00, 18.05.2017
Dan09:06, 18.05.2017
Jak dawno temu używano zwykłych płyt chodnikowych to taki chodnik służył całe lata / dekady bez żadnych napraw. Teraz odkąd jest "moda" na kostkę jakoś zbyt często są problemy z wykonaniem ... . 09:06, 18.05.2017
mieszkaniec...11:23, 18.05.2017
Pod blokiem na ul Korczaka zapadła się studzienka kanalizacyjna po której codziennie przejeżdżają samochody. Było zgłoszenie do zarządcy - Urzędu Miasta - położyli na tydzień pachołek drogowy . Pachołek zniknął , studzienka nie naprawiona , tylko czekać aż ktoś wpadnie . Oświetlenie pod tym samym blokiem jest- a czemu ma nie być . 8 latarni stoi ale świecą się tylko 3 i włączane są od godziny 22.00 . Mieszkańcy zobowiązani są chyba do chodzenia z latarkami . Złodzieje części samochodowych mają raj . Zgłoszenie było ? Było. Odnotowane , nic nie zrobione . 11:23, 18.05.2017
młody liberał11:49, 18.05.2017
Ale się porobiło! Stary komuchu przybywaj z odsieczą bo popatrz jak się ci "źli" ludzie się na biednego burmistrza uwzięli i zgłaszają gdzie się w mieście źle dzieje. A przecież to psuje jego nieskazitelny wizerunek i tyle pracy fotografów i filmowców psu na budę. 11:49, 18.05.2017
czołgista14:19, 18.05.2017
Swoją drogą ul. Norwida wygląda jak po wojnie... 14:19, 18.05.2017
Czesław Gębarowski14:51, 18.05.2017
Pan Redaktor coś tu mocno pokręcił 14:51, 18.05.2017
Konopnickiej 1316:57, 18.05.2017
Panie Czesławie, jeśli to Pan to lepiej dla Pana, jako dla kompletnie BEZRADNEGO radnego, aby się Pan publicznie w tej sprawie nie udzielał! Bo mowa jest o Pana okręgu wyborczym. Dawniej za czasów radnego Grygowicza przynajmniej na osiedlu coś się pozytywnego działo, a teraz przy Panu? Czym się może Pan, jako radny pochwalić? To ja interweniowałam w redakcji gorlice24 z prośbą o pokazanie tego bubla bo zarówno jak i inni mieszkańcy naszego bloku, ale i tych z tyłu za nami boimy się teraz chodzić tymi chodnikami czy się nie zapadnie coś pod człowiekiem i złamie sobie nogę! 16:57, 18.05.2017
Gorliczanin Osiedle 07:17, 19.05.2017
Radni z okręgu Osiedle młodych to Radni bezradni -albo im głos odebrało i nie mogą zgłaszać interpelacji w zakresie problemów osiedla. może zdążą jeszcze coś powiedzieć przed wyborami-byle nie podczas kłótni -bo to już znamy wszyscy. 07:17, 19.05.2017
gorliczanin00:07, 20.05.2017
Ta dziura pojawiła się na odcinku remontowanym rok wcześniej niż opisywany w artykule. Na stronie Urzędu jest opcja zgłoś problem. Zamiast się wymadrzac wystarczyło powiadomić urząd. Po mojej interwencji na stronie urzędu po 2 dniach dziura zniknęła. Po co robić sensacje i twierdzić że to wina Kukli? 00:07, 20.05.2017
12 1
łatać można,tylko jak to będzie wyglądało,chcąc żeby to było proste, trzeba rozpiep..yć wszystko! 07:29, 18.05.2017
11 1
No właśnie komusza mentalność, czyli jest gwarancja i rękojmia. To znaczy róbmy byle jak, a potem będziemy to poprawiać jeszcze kilka razy no i dzięki temu jest robota cały czas co nie? Bo przecież nie można zrobić raz, a dobrze! 08:18, 18.05.2017