Janeczek za Walczy

Jak wynika z informacji , które dotarły do naszej Redakcji, dzisiaj Daniel Janeczek zastąpił Katarzynę Walczy na stanowisku Sekretarza Miasta.

O ile postać nowego Sekretarza nie budzi żadnych kontrowersji – długoletni, doświadczony audytor w Urzędzie Miejskim w Gorlicach, współpracujący również z urzędami w Bieczu, Jaśle i Gminie Gorlice – o tyle nagły tryb, w jakim dokonuje się zmiana może zastanawiać.

Dotychczasowa Sekretarz Katarzyna Walczy związana jest z Urzędem od czasów burmistrza Kazimierza Sterkowicza. Za kadencji kolejno Sterkowicza i Kochana sprawowała funkcję kierownika wydziału Organizacyjnego i Nadzoru odpowiadając za całościową politykę administracyjną i kadrową Urzędu Miejskiego. Po ostatnich wyborach decyzją burmistrza Kukli zastąpiła na stanowisku Sekretarz Marię Kuźniarską-Pęczek, łącząc sprawowanie tej funkcji z kierowaniem swoim dotychczasowym wydziałem - Od dzisiaj najprawdopodobniej obejmie stanowisko zastępcy kierownika Wydziału Organizacyjnego i Nadzoru, utworzone w ramach niedawnej zmiany Regulaminu Organizacyjnego Urzędu.

Nie jest tajemnicą, że współpraca dotychczasowej Sekretarz z burmistrzem Kuklą układała się dobrze. Obydwoje wywodzą się zresztą ze środowisk Sojuszu Lewicy Demokratycznej, w którym Katarzyna Walczy należała do najbliższych współpracowników Posła na Sejm RP Jana Knapika, zaś Kukla pełnił rolę Przewodniczącego Rady Powiatowej SLD i radnego Rady Powiatu. Pod sztandarem SLD wygrał również wybory na stanowisko burmistrza miasta.

Nie jest również tajemnicą, że nie za dobrze współpracowało się Pani Sekretarz z Wiceburmistrzem Łukaszem Bałajewiczem. Kolejne zmiany wprowadzane do Regulaminu Organizacyjnego Urzędu sukcesywnie uszczuplały zakres kompetencji Walczy, odłączając od jej wydziału poszczególne komórki organizacyjne i podporządkowując je na papierze bezpośrednio burmistrzowi. W konsekwencji wydział zmienił nazwę na Organizacyjny, a Sekretarz utraciła funkcję nadzoru nad całościowym funkcjonowaniem Urzędu, polityką kadrową oraz bezpieczeństwem i higieną pracy. Pozostały sprawy informatyczne, techniczne i porządkowe.

Czy roszada ta wpłynie na funkcjonowanie Urzędu? Raczej nie. Sekretarz Miasta stał się funkcją czysto techniczną, realizującą politykę kreowaną w sąsiednich gabinetach, a raczej jednym gabinecie. Czy wraz ze zmianą personalną zakres kompetencji Sekretarza ulegnie zwiększeniu? Pożyjemy, zobaczymy. Jeśli tak, oznaczać to będzie, że za tą, dość nagłą zmianą stały faktycznie argumenty inne, niż tylko zwykłe, ludzkie zmęczenie materiału i „wyczerpanie się formuły współpracy”.